Kilka dni temu przeczytałam wiersz Tadeusza Różewicza pt. ,,Głos,,
Jest dla mnie bardzo wymowny, prawdziwy i skłania do refleksji.
,,Kaleczą się i dręczą
milczeniem i słowami
jakby mieli przed sobą
jeszcze jedno życie
czynią tak
jakby zapomnieli
że ich ciała
są skłonne do śmierci
że wnętrze człowieka
łatwo ulega zniszczeniu
bezwzględni dla siebie
są słabsi
od roślin i zwierząt
może ich zabić słowo
uśmiech spojrzenie,,
A dzisiaj dowiedziałam się, że ten wybitny człowiek nie żyje...
Jaka szkoda... to był jeden z moich ulubionych poetów. Wiersz piękny, wymowny.
OdpowiedzUsuńTo bardzo smutna wiadomość, że go już nie ma. Jeden z moich ulubionych polskich poetów...
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz. Szkoda, ze jego wspaniały twórca opuścił już ten świat.
OdpowiedzUsuńOdchodzą najlepsi...
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z Tobą zgadzam.
Usuńciało skłonne do smierci... każde...
OdpowiedzUsuńa wiersz bedzie żyć wiecznie....
I to właśnie w poezji jest piękne...jest ponadczasowa...ponadpokoleniowa.
UsuńPiękny wiersz... Szkoda, że odszedł taki wybitny człowiek!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaczki przesyłam kochana
Dobrze, że chociaż tak smutny moment daje szansę na poznanie choćby częściowo dorobku zmarłego.
OdpowiedzUsuńSympatycznie jest odwiedzając blogi czytać poezję, której się nie zna - tak jak jest to w moim przypadku.
Ciekawy wiersz wybrałaś.
,,Kaleczą się i dręczą
milczeniem i słowami
jakby mieli przed sobą
jeszcze jedno życie : - jakie to wymowne w swej prawdzie.
Ciężko jest uwierzyć, że Tadeusz Różewicz odszedł. Brak mi słów.
OdpowiedzUsuń