niedziela, 25 grudnia 2016

,,ZAKSIĘGOWANI"-JAKUB MAŁECKI


Okładka książki Zaksięgowani
Źródło

Od dawna chciałam poznać twórczość coraz bardziej znanego i cenionego polskiego pisarza Jakuba Małeckiego, który zadebiutował w 2007 roku na łamach magazynu „Science Fiction, Fantasy i Horror” opowiadaniem ,,Dłonie", a następnie publikował w „Nowej Fantastyce” „Magazynie Fantastycznym”, antologiach książkowych oraz wydał osiem powieści: ,,Błędy", ,,Przemytnik cudu", ,,Zaksięgowani", ,,Dżozef", ,,W odbiciu", ,,Odwrotniak", ,,Dygot", ,,Ślady". Na początek wybrałam zbiór siedemnastu opowiadań ,,Zaksięgowani."

Czytając ,,Zaksięgowanych" miałam wrażenie, że bohaterowie kolejnych opowiadań stoją na szachownicy i w wyniku podejmowanych decyzji życiowych poruszają się po planszy jeden krok w przód, dwa kroki w tył...szach...mat. Sprzedawcy ubezpieczeń, muzyk, pracownicy banków i salonów sprzedaży telefonów komórkowych, marynarze łodzi podwodnej ,,Kursk", ratownik medyczny i wiele innych postaci prowadzą zwykłe życie, ale gdzieś za nimi czai się strach, ból, niepewność, a w ich głowach kłębią się czarne myśli wyzwalające serie złych wydarzeń.

Śmierć ukryta w niewinnej postaci czteroletniego chłopca odwiedzającego pacjentów szpitala, dziewczynka nawiedzana przez szatana. Fabryka Życie, w której masowo produkowani są ludzie, zdarzenia i uczucia. Miasto, gdzie na ulicach zabijani są pisarze, a księgarnie palone, bo pisanie jest przestępstwem, obowiązuje zakaz czytania na przystankach i w metrze. Pracownik banku wbijający długopis w oko kierownika po kolejnej reprymendzie o wynik sprzedaży kredytów godzący się, by diabeł cofnął o minutę te wydarzenia w zamian za zabranie kiedyś jednej minuty z życia. Czy tej minuty mu kiedyś zabraknie? Marynarze bezsensownie umierający w łodzi podwodnej podczas manewrów wojskowych obserwowanych przez oficjeli. Ubezpieczyciel pracujący od rana do wieczora, który stara się wydoić z ludzi ile się da-,,każdy zarabia jak może. Ja zarabiam dużo, więc najlepszą łychą, a czasem Finlandią Cranberry, co wieczór czyszczę sumienie, ubrudzone w ciągu dnia, jakbym tarzał je w błocie lub gównie. Właściwie na horyzoncie rysował się zawsze tylko kolejny dzień i aktualne sprawy w robocie, kolejne umowy i kwasy z klientami." Nie ważni są rodzice, uczciwość, koleżeństwo. Liczy się tylko kasa i wspinanie się po ,,drabince stołeczno-społecznej". Ratownik medyczny niewytrzymujący wyjazdów do umierających, chorych dzieci, śliniących się staruszków i cuchnących pijaków. Jego życie sięgnęło dna, gdy zdradził ukochaną kobietę i czuł, że wokół niego nie ma już nic na co warto czekać. ,,Człowiek ma ochotę skończyć ze sobą, kiedy okazuje się, że już nic go w życiu nie czeka, kiedy ma świadomość, że spierdolił już dokumentnie wszystko wokół siebie, kiedy okazuje się, że w chwilach najdotkliwszej samotności nie ma już do kogo zadzwonić i pogadać." Warszawa, gdzie ludzie ciągle o coś walczą, dokądś biegną, szarpią się z życiem, bo mają nadzieję, że dobiegną do mety, gdzie już będzie dobrze. Jest dobrze? ,,Ludzie bez rodzin i bez przyjaciół, bez hobby i bez wspomnień."

W opowiadaniach przeplata się groza, fantastyka i obyczajówka, a wszystko zabarwione jest ironicznym humorem. Język w niektórych opowiadaniach jest wulgarny, dosadny, a opisy odrażające tak bardzo, że niektóre fragmenty musiałam opuszczać. Zdarzały się jednak momenty, gdy wybuchałam śmiechem, bo opisane wydarzenia były tak surrealistyczne, a do tego bohaterowie posługiwali się tak specyficznym językiem, że nie mogłam się powstrzymać. Niektóre opowiadania bardzo mi się podobały, a niektóre mniej. Musiałam oswoić się ze stylem autora, bo było to moje pierwsze spotkanie z jego twórczością, a także wczuć się w klimat opowiadań oraz dramatów przeżywanych przez poszczególnych bohaterów. Trzeba przyznać, że autor jest doskonałym obserwatorem współczesnego życia i umie wiarygodnie opisać lęki oraz frustracje towarzyszące ludziom. Ogólnie jestem zadowolona z lektury i już na półce czeka kolejna książka Jakuba Małeckiego ,,W odbiciu", którą zamierzam niezwłocznie przeczytać.





Znalezione obrazy dla zapytania powergraph

Tytuł: Zaksięgowani
Autor: Jakub Małecki

Seria: "Fantastyka z plusem"
Wydawnictwo: Powergraph
Data wydania: 21 października 2009
ISBN: 978-83-61187-14-1
Liczba stron: 320

Kategoria: horror, opowiadania
Cytaty: str. 150,161,189

środa, 14 grudnia 2016

,,HISTORIA ŚWIĄTECZNEJ CHOINKI"- KS. JÓZEF NAUMOWICZ




Zwyczaj ubierania choinek na Boże Narodzenie zna cały świat. Wigilia z opłatkiem, kolędami i rodzinną atmosferą jest poruszająca, magiczna i nie nie może zabraknąć w domu zielonej jodły, świerku czy sosny z pachnącym igliwiem. Choinka przystrojona ozdobami upiększa otoczenie i budzi pozytywne emocje.

Ks. prof. Józef Naumowicz - historyk wczesnego chrześcijaństwa, kierownik Katedry Historii Starożytnej na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie w swojej najnowszej książce ,,Historia świątecznej choinki" przybliża, jak sam tytuł wskazuje, historię choinki, wyjaśnia symbolikę zielonego drzewka w domu, sięga do korzeni tego obyczaju oraz pokazuje, jak zmieniał się ten zwyczaj na przestrzeni dziejów. Na ile jest to możliwe autor ukazuje rzeczywisty stan rzeczy opierając się na historycznych tekstach, świadectwach i sprawdzonych informacjach. Oddaje głos w tej sprawie znanym poetom, pisarzom i malarzom, m.n.: Konstantemu Ildefonsowi Gałczyńskiemu, Czesławowi Miłoszowi, Julianowi Tuwimowi, Leopoldowi Staffowi, Hansowi Christiansenowi Andersenowi, Karolowi Dickensowi, Fiodorowi Dostojewskiemu, Władysławowi Reymontowi, Hieronimowi Boschowi, Tycjanowi, Tintorettowi i innym. Artyści poprzez swoją twórczość oddawali rzeczywistość i tradycje panujące w danej epoce.

Prapoczątki pierwszej choinki w postaci wieńców zawieszanych na drzwiach, bramach i murach  sięgają IV wieku. Dekoracje z wawrzynu miały podkreślać radość i być powszechnym znakiem świętowania. W średniowieczu bardzo popularne było wystawianie w Wigilię przedstawień bożonarodzeniowych, zwanych rajskimi misteriami. Zaś w XIII wieku zaczęto wystawiać jasełka w okresie świąt i tuż po nich. Najwięcej świadectw o zawieszaniu gałązek ostrokrzewu, bukszpanu czy zielonych gałązek drzew iglastych w XV wieku pochodzi z Alzacji i regionu nadreńskiego. Pierwsze choinki na ziemiach polskich pojawiły się w Gdańsku i na Śląsku.

Autor przytacza różne ciekawostki związane z wigilijnym drzewkiem, np. w 1914 roku podczas I wojny światowej doszło do tzw. ,,rozejmu bożonarodzeniowego", gdy zmęczeni wojną żołnierze niemieccy w wielu miejscach frontu w wigilijny wieczór zaczęli przystrajać swoje pozycje w okopach małymi sosnowymi choinkami lub zapalonymi świecami i śpiewać kolędę ,,Cicha noc". Po stronie aliantów odpowiedzieli im Brytyjczycy śpiewając kolędę po angielsku. Bratanie się wojska objęło ponad sto tysięcy żołnierzy i trwało przez kilka dni.









,,Historia świątecznej choinki" to książka dla całej rodziny, którą można wspólnie oglądać i czytać. Jest bardzo starannie i ładnie wydana, zawiera dużo archiwalnych ilustracji i z pewnością posłuży wiele lat, gdyż można do niej co roku powracać w okresie świąt Bożego Narodzenia. Polecam:)


,,Choinka jest symbolem szczęścia-zwłaszcza dla tych, którym owego szczęścia w życiu brak. Kojarzy się z domem, rodzinnym ciepłem, dzieciństwem i radosnymi chwilami w gronie najbliższych." Przyłączam się do tych prawdziwych słów autora i życzę Wam moi mili spokojnych, zdrowych, rodzinnych i zaczytanych Świąt Bożego Narodzenia:)





Tytuł: Historia świątecznej choinki
Autor: Ks. prof. Józef Naumowicz
Wydawnictwo Literackie
Wydanie: I
Data premiery: grudzień 2016
Format: 145x207 mm
Oprawa: broszurowa ze skrzydłami
Liczba stron: 340
ISBN: 978-83-08-06253-1
Cytaty: str. 173

niedziela, 11 grudnia 2016

,,WYBÓR SARY"- REBECCA ST.JAMES, NANCY RUE


Wybór Sary
Źródło

Chicago. Sara Collins-piękna, inteligentna, zabawna i ambitna dziewczyna, która liczy na awans w dużej firmie reklamowej nagle dowiaduje się, że jest w ciąży. Jej plany o zdobyciu lepiej płatnego stanowiska, o które rywalizuje z kolegą i poprawa trudnej sytuacji finansowej rodziny po śmierci ojca zaczynają się oddalać. Sara staje przed bardzo trudnym wyborem i musi podjąć decyzję, która zmieni jej całe życie.

Megan- koleżanka pracująca na wyższym stanowisku niż Sara kupuje dla niej test ciążowy po tym, jak widzi ją codziennie wymiotującą. Stara się jej pomóc w uzyskaniu awansu i namawia ją do aborcji. Zawozi ją do kliniki, w której pielęgniarka informuje, że dziecko po urodzeniu może oddać do adopcji, może też sama wychować lub poddać się aborcji.
Matt- chłopak Sary, po części głupkowaty wesołek, po części wciąż niewinne dziecko, a po części po prostu porządny facet jest zaskoczony tym, że będzie ojcem. Sara i Matt kochają się, ale nigdy nie rozmawiali o małżeństwie i dzieciach. Obydwoje chcieli najpierw zadbać o sprawy finansowe.
Denis-siostra Sary wychowująca dwóch synów wspiera ją i proponuje pomoc, ale nie chce brać udziału w planowaniu aborcji.

Sara zawsze wiedziała co ma zrobić, ale w obliczu nieplanowanej ciąży straciła pewność siebie i nie wiedziała już jaką podjąć decyzję. Musiała sobie wszystko poukładać, stawić czoło problemom biorąc pod uwagę fakty, patrząc na konsekwencje, rozważając za i przeciw. Rozdarta pomiędzy radami koleżanek z pracy oraz naleganiami matki i siostry, w obliczu niepewności co do związku z Mattem Sara nie ma pojęcia, co zrobić.W snach odbija się jej przyszłość w zależności od tego jaką podejmie decyzję. Jej zmagania są prawdziwe i budzą emocje, choć w dużej mierze są też przewidywalne, bo to powieść z gatunku beletrystyki chrześcijańskiej. Dużo w niej odniesień do Boga i praktyk chrześcijańskich, a wątek pro-life został szczególnie wyeksponowany przy jednoczesnej krytyce części sloganów pro-aborcyjnych.

Autorki ciekawie zestawiły problem niechcianej ciąży w dwóch różnych związkach. Sara i Matt są młodymi ludźmi, którzy dopiero zdobywają szlify zawodowe, bawią się i planują swoją przyszłość. Jerry i Clay, u których pracuje Matt wychowali już trójkę dzieci, które uczą się w szkole średniej i po długiej przerwie dowiadują się, że znów zostaną rodzicami. Matt robi sobie żarty z Claya, ale gdy sam dowiaduje się, że zostanie ojcem nie może w to uwierzyć, informacja przytępia jego umysł, nic już nie jest zabawne. Stanowisko, o które starała się Sara, zwalniało się tylko dlatego, że pracująca na nim kobieta odchodziła na urlop macierzyński. Sara nie mogła zrozumieć, dlaczego woli ona zostać w domu zamiast wrócić do pracy, ale wkrótce sama musiała określić co jest dla niej najważniejsze.

,,Wybór Sary" to historia o dojrzewaniu do macierzyństwa w różnym wieku, słodko-gorzka opowieść o obowiązku, miłości, rozterkach, szacunku dla życia nienarodzonych dzieci oraz o cudzie, który może się zdarzyć tylko w okresie Bożego Narodzenia...


WPISY POWIĄZANE: ,,Blizny"-Rebecca St.Jones, Nancy Rue




Logo Wydawnictwa Święty Wojciech

Tytuł: Wybór Sary
Autor: Rebecca St. James, Nancy Rue
ISBN: 978-83-8065-063-3
Tłumacz: Aleksandra Lewandowska
Rok wydania: 2016
Seria: Smaki życia
Wydawnictwo:Wydawnictwo Świętego Wojciech


piątek, 2 grudnia 2016

,,ZAGRODA ZĘBÓW"-WIT SZOSTAK


Źródło

W dzieciństwie Wit Szostak słuchał wspaniałych opowieści o przygodach Odyseusza, które opowiadał mu ojciec. Obrazy związane z Odysem, Penelopą, Telemachem, cyklopem Polifemem, Scyllią, Charybdą, Hadesem, Lajstrygonami, czarodziejką Kirke, Kalipso wryły się w jego pamięć i zaczął nawiązywać do tych postaci w swojej twórczości.

W najnowszej książce ,,Zagroda zębów" puszcza wodze fantazji i dopisuje różne zakończenia mitu o Odysie.Telemach wyrusza na poszukiwanie Odysa, ale nie znajduje go. Odys przybywa w przebraniu do Itaki i bacznie obserwuje Telemacha po czym przekazuje mu wieści, że Odys żyje, ale potrzebuje pomocy. Wzburzony tą informacją Telemach przegania przybysza, gdyż miał on czelność znieważyć pamięć jego zmarłego ojca- ,,Zmarłych trzeba opłakać, nadzieja jątrzy rany." Telemach rządzi z tronu Itaki, której nigdy nie opuszczał. Czasami tylko wspomina twarz gościa i słyszy jego słowa przypominające mu o ojcu, którego nie znał. Telemach wyrusza na poszukiwanie ojca. Przemierza morza, drogi i szlaki. Rozpytuje kupców, królów, rybaków, ale nikt nie wie co stało się z Odysem. Telemach jest bezradny, doświadcza okrutnych przygód i po wielu latach na tratwie wraca na Itakę. Syn opłakuje ojca i układa o nim pieśń, w której śpiewa o tułaczce ojca, o cyklopach, Hadesie, Scylli i Charybdis. Penelopa dumna jest z przygód męża, które dadzą mu nieśmiertelność, choć ciało przepadło w morzu. Telemach wraz z dziadkiem Laertesem wyrusza na poszukiwanie Odysa. W trakcie żeglugi słucha opowieści o młodości dziadka, wyprawie Argonautów, starych mitach-,,Jeden w drugim znalazł Odysa." Odys powrócił na Itakę, ale został zabity przez Penelopę. Odys nie powrócił, bo założył rodzinę w innym miejscu. Odys pozostał z Trojanami, którym pomagał odbudować domy, uprzątać ulice, wynosić trupy, a po kilku latach poznał nową kobietę i zapomniał o Penelopie i Telemachu. Odys...

Autor za pośrednictwem mitu próbuje opowiedzieć o współczesnym życiu i jego problemach: bezdomności, samotności, braku rodziny i przynależności do wspólnoty, braku przyjaciół, o byciu gościem we własnym domu, o kłamstwie i zakładaniu masek, tułaczce i nieubłaganym losie, którego nie może zmienić nawet spryt i umiejętność wpływania na innych. Mikrohistorie raz zajmują jedną stronę, a innym razem tylko kilka zdań, ale są bardzo wyraziste i zmuszają do refleksji, a także samodzielnego tworzenia kolejnych wersji zakończenia mitu o Odysie, pod warunkiem, że zna się wersję podstawową.

,,Zagroda zębów" to książka oryginalna, ambitna, niewpisująca się w żadne schematy, ćwicząca wyobraźnię, ale nie dla każdego, bo styl autora jest specyficzny i trudny. Czy sięgnę po kolejne książki Wita Szostaka? Na pewno:)









Tytuł:Zagroda zębów
Autor:Wit Szostak
Wydawnictwo: Powergraph
Data wydania: 28 listopada 2016
ISBN: 9788364384585
Liczba stron:104
Kategoria:literatura współczesna
Cytaty: str. 8,19