czwartek, 15 października 2015

,,TWARZ Z LUSTRA" - ELŻBIETA WICHROWSKA


Źródło

Elżbieta Wichrowska jest profesorem nauk humanistycznych i literaturoznawcą. Pisze książki poświęcone kulturze Oświecenia i Wielkiej Emigracji. Jej pasją jest wyszukiwanie cennych i interesujących dokumentów w polskich i zagranicznych archiwach. 

Jej najnowsza książka pt.,,Twarz z lustra" to właśnie niezwykły powrót do przeszłości, który mnie oczarował, ale też wydarzenia nam współczesne. Główna bohaterka Łucja jest neurochirurgiem i pewnego dnia na jej stół operacyjny trafia nieprzytomny pacjent z rozległymi obrażeniami głowy, pękniętą kością potylicy i krwiakami. Jak się wkrótce okazuje jest to Włodzimierz Stąpka-Potocki-znany kolekcjoner sztuki i wydawca, mający znajomości w kręgach politycznych, a do tego nie stroniący od alkoholu i pięknych kobiet. Spotkanie Łucji i Włodzimierza w szpitalu będzie miało wielki wpływ na ich dotychczasowe życie. 

Łucja, która najchętniej zapomniałaby o swoim dzieciństwie spędzonym na warszawskiej Pradze zostaje zmuszona do odkrywania bolesnych tajemnic swojej rodziny. 

Ojciec był hazardzistą. ,,Z każdym rokiem staczał się coraz bardziej. Z elitarnych, zamkniętych klubów przy Placu Konstytucji, gdy jeszcze był oficerem, musiał przenieść się na bazar Różyckiego. Tam grywał w pokera i naciągał naiwniaków na trzy karty. Prawdziwy upadek zaczął się, gdy pozbyło się go Wojsko Ludowe. Wtedy też hazard wciągnął go na dobre, wynosił z domu, co mu wpadło w ręce, czy to lampę, czy pościel, czy naczynia. Nie mieliśmy już nic wartościowego."

Matka zachorowała na schizofrenię paranoidalną i nie była w stanie zajmować się siedmioletnią wówczas Łucją, a często było tak, że to dziecko opiekowało się matką, która żyła w wyimaginowanym świecie, rozmawiała z jakimiś postaciami, była nieobecna duchem, uciekała z domu, leżała ukryta pod kołdrą albo pod łóżkiem. 

Wybawieniem dla dziewczynki była ciotka Sowińska-siostra ojca, która wróciła z zagranicy i zobaczywszy co się dzieje zajęła się Łucją. Postać cioteczki Sowińskiej jest niezwykle barwna. 
,,Obdarzona niezwykłą urodą i równie dużym poczuciem humoru, znacznymi dobrami materialnymi, niechęcią rodziny i dość imponującą liczbą mężów. Miała ich pięciu." W Krakowie ukończyła studia medyczne w latach czterdziestych XX-ego wieku i z czwartym mężem, który także był lekarzem, wyjechała pracować do Afryki.

,,Twarz z lustra" to powieść obyczajowa z elementami sensacji, ale też elementami powieści historycznej. Ciekawym zabiegiem jest wzbogacenie treści zdjęciami prawdziwych dokumentów, miejsc, ulic, pomników, ludzi. Dzięki temu możemy niejako zobaczyć na własne oczy to wszystko o czym pisze autorka, a co już istnieje tylko w archiwach. Barwne opisy przedwojennej żydowskiej Pragi, Wielka Emigracja i wiele innych miejsc oraz wydarzeń zręcznie wplecionych w fabułę. 
Powieść Elżbiety Wichrowskiej to podróż w głąb rodzinnych tajemnic, odkrywanie nieznanej przeszłości przodków, a także opowieść o przyjaźni, miłości, zdradzie i nienawiści. 



Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu MG:)

Wydawnictwo MG

Tytuł: Twarz z lustra
Autor: Elżbieta Wichrowska
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Data wydania: wrzesień 2015
ISBN: 9788377792964
Liczba stron: 560
Kategoria: literatura współczesna

Cytaty: str. 23, 19

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz