piątek, 1 grudnia 2017

,,DZIADEK DO ORZECHÓW"-E.T.A. HOFFMANN


Dziadek_500
Źródło

Zbliża się czas Wigilii i Bożego Narodzenia, pieczenia słodkich pierniczków, lasek cukrowych, ubierania pachnącej choinki i prezentów. Pod choinką nie może zabraknąć książek i wspaniałych opowieści w nich zawartych. Na ten grudniowy czas polecam opowiadanie Ernsta Theodora Amadeusa Hoffmanna ,,Dziadek do orzechów" które po raz pierwszy ukazało się w 1816 roku.

Wieczór wigilijny. Siedmioletnia Klara i jej braciszek Fred czekają niecierpliwie na prezenty. Najwspanialsze podarunki otrzymują zawsze od sędziego Droselmajera, który ma jedno oko przesłonięte wielkim czarnym plastrem i nosi kunsztownie wykonaną perukę ze szkła, by ukryć łysinę. Choć ojciec chrzestny nie prezentował się zbyt pięknie, to był niezwykłym człowiekiem, bo umiał naprawiać zegary i konstruować nowe, piękne przedmioty. Dzieci zawsze dostawały od niego oryginalne podarunki, ale nie cieszyły się nimi zbyt długo, gdyż rodzice zabierali je na przechowanie. Maluchy nie miały zbyt wielkiej uciechy z tych zabawek, bo nie mogły się nimi bawić swobodnie. Zabawki od rodziców mogły zatrzymywać na zawsze i bawić się nimi do woli. Podczas Wigilii Klara otrzymuje śliczną sukienkę z kolorowymi wstążeczkami i laleczki, a Fred konia na biegunach i pułk huzarów, o którym marzył. Od ojca chrzestnego dzieci dostają wspaniały zamek z lustrzanymi szybami i złotymi wieżami, w którym spacerują mali panowie w kapeluszach z piórkami oraz panie w sukniach z długimi trenami. W osobnej sali tańczą dzieci w takt muzyki dzwonków, a z okna wychyla się pan w szmaragdowym płaszczu i macha ręką. Dzieci początkowo zachwycone zamkiem po chwili powracają do zabawy zabawkami od rodziców. ,,Fred podbiegł do stołu z podarunkami i kazał swojemu szwadronowi kłusować tam i z powrotem na srebrnych rumakach, powiewać chorągwiami, atakować i strzelać, ile dusza zapragnie." Klara znajduje jeszcze jeden podarunek, Dziadka do Orzechów, którego dostaje pod opiekę. Zabawka choć brzydka bardzo wzrusza dziewczynkę i wkrótce za jej sprawą Klara przenosi się do fantastycznego świata, w którym zabawki ożywają.

,,Dziadek do orzechów" to opowiadanie dla dzieci, ale dorośli za jego sprawą też chętnie przeniosą się do świata dzieciństwa i powspominają zabawy lalkami czy żołnierzykami. Język jest prosty i nadal zrozumiały choć autor napisał to opowiadanie w XIX wieku. Wydarzenia realne przeplatają się z fantastycznymi, baśniowymi i często trzeba się zastanawiać, czy to jawa, czy sen. Przygody Klary w  słodkiej krainie i Pałacu Marcepanowym otoczone są jakby czarodziejską melodią, która wiruje wokół, jak płatki śniegu i otula wszystko białym puchem. Przepiękna opowieść na zimowy czas, polecam:)




 

Tytuł: Dziadek do orzechów
Autor: E.T.A. Hoffmann
Wydawnictwo: MG
Liczba stron: 448
Oprawa twarda 145×205
ISBN: 978-83-7779-435-7 
Cytaty: str.24

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz