Dawno już nie pisałam o książkach dla dzieci, a ostatnio nadarzyła się okazja, gdyż Duży Synek przeczytał dwie powieści detektywistyczne z serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai autorstwa Martina Widmarka i Heleny Wallis. O kilku książkach z tej serii pisałam już wcześniej, a dzisiaj polecam dla dzieci 7-9 letnich, a nawet starszych rozwiązywanie zagadek detektywistycznych wraz z dziećmi ze Szwecji.
Lasse i Maja starają się dowiedzieć co stało się z diamentem.
W ,,Tajemnicy złota,, do miasteczka Valleby zostaje przywieziona skrzynia z 250 kilogramami czystego złota, która ma być przechowana tymczasowo w miejscowym banku zanim zostanie przetransportowana do większego. Dyrektor banku Per Krage jest bardzo zdenerwowany taką sytuacją, ale komisarz policji Randolf Larsson uspokaja go, że to tylko jedna noc i na pewno nic złego się nie wydarzy, a poza tym złoto przechowywane będzie w skarbcu i monitorowane.
Rano jednak okazuje się, że złoto zniknęło, a bandyci wzięli oprócz kruszcu także zakładników, czyli pracowników banku.
Kto przystępuje do rozwikłania tej zagadki? Oczywiście Lasse i Maja:)
Książeczki z tej serii są bardzo ładnie wydane, mają twarde obwoluty, ciekawe i zabawne ilustracje, duże litery ułatwiające czytanie dzieciom, a do tego historie w nich zawarte są interesujące i wciągają młodego Czytelnika:)
Od razu widać, że fajne książeczki. Pewnie nie tylko młodemu czytelnikowi ale i mi by się spodobały :)
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe:)
UsuńJa raczej podziękuję, ale polecę te książeczki mojej siostrzenicy. Myślę, że będzie z nich w pełni zadowolona.
OdpowiedzUsuńPowinny jej się spodobać:)
UsuńMam siostrzenicę i z wielką przyjemnością powiem jej o tej książeczce:):):)
OdpowiedzUsuńMilutkiego dnia kochana, buziaki
Miłego dnia Natalio:)
UsuńSama bym chętnie zajrzał, pomimo tego, że nie jestem dzieckiem.
OdpowiedzUsuńW każdym dorosłym jest ukryte dziecko:)
UsuńSuper, poszukam w okolicznych księgarniach, uwielbiam takie historie.
OdpowiedzUsuńTo widać, że lubisz literaturę dziecięcą:) Piszesz piękne opowiadania:)
UsuńJa mam na razie 5 latka, to jeszcze za maly, ale fajne ksiazki :)
OdpowiedzUsuńDla pięciolatka faktycznie są za poważne, ale jak podrośnie to polecam:)
UsuńMnie na pewno by zachęciły! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDla dzieci pewnie fajne. Dobrze, że takie książki powstają :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com
Kryminały w formie zagadek to świetny pomysł na książkę dla dzieci. Brawa dla autorów!
OdpowiedzUsuńTa seria książek dla dzieci jest naprawdę udana pod każdym względem.
UsuńŚwietne okładki :). // Pewnie na prezent idealne by te książeczki były :).
OdpowiedzUsuńMogłyby być na prezent, są bardzo ładnie wydane.
UsuńDzieciom absolutnie trzeba dużo czytać! Poza rozwojem wyobraźni w trakcie czytania ważne są te wszelkie przytulanki. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie:)
UsuńZnamy Biuro Lassego i Mai, córka uwielbia te książki, niektóre czytała już po dwa razy :)
OdpowiedzUsuńMój syn także bardzo lubi czytać tę serię:)
UsuńAch... już nie mogę się doczekać kiedy z moim Jaśkiem zaczniemy czytać "poważniejsze" pozycje, no ale, czas leci nieubłaganie wiec... już bliżej jak dalej:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jasiek ma sześć lat, więc za jakieś dwa, trzy lata już można będzie mu czytać tę serię, a właściwie to pewnie sam będzie czytał. Pozdrawiam:)
UsuńMam komu podsunąć tę książeczkę :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam:)
UsuńTakie wspólne nierozwiązywanie zagadek z dzieciakami to fajna sprawa. Wiem, bo pamiętam jak moi rodzice czytali mi takie detektywistyczne historyjki i pobudzali do myślenia i szukania rozwiązania:)
OdpowiedzUsuńTak, mój syn czyta i od razu obstawia rozwiązanie, a na koniec mówi: ,,A nie mówiłem,,:)
UsuńCzytałam ostatnio "Pepe i Spółka" i tak mnie wciągnęło, że mogłoby zajrzeć i do tej książeczki :)
OdpowiedzUsuńFajnie napisane. Pozdrawiam i gratuluję.
OdpowiedzUsuń