Źródło |
Anglia. Crimsworth Hall. Młody William Cromsworth odmawia złożenia ślubów małżeńskich i kapłańskich, na które namawiają go bogaci wujowie. Z tego powodu między Williamem, a jego krewnymi powstaje nieodwracalny rozłam i mężczyzna wyjeżdża do starszego o dziesięć lat brata, którego nie widział od wielu lat. Brat nie jest zadowolony z jego przyjazdu, ale zatrudnia go w swojej fabryce jako kancelistę. William służy Edwardowi pilnie, punktualnie i wiernie. Po jakimś czasie praca jednak zaczyna go irytować, przepisywanie i tłumaczenie listów handlowych nudzi go. Coraz bardziej cierpi z tego powodu w zamknięciu, dymie, jednostajności i bezradosnym zgiełku Bigben Close. Pomiędzy nim a bratem-pracodawcą z dnia na dzień pojawia się coraz większa antypatia. Edwarda irytuje w Williamie południowy akcent, punktualność, pracowitość, skrupulatność i bardzo dobre wykształcenie. Ze złośliwością obserwuje Williama, aby wyłapać najdrobniejsze potknięcie. Za ciężką pracę płaci mu groszowe wynagrodzenie. Jest bezwzględnym wyzyskującym chlebodawcą i nieugiętym tyranem. William pomimo złego traktowania pracuje jak maszyna, nie mówi o swoim zmęczeniu, nie prosi o urlop, nie szuka odmiany ani odpoczynku, nie zadaje się z hałaśliwym towarzystwem ani nie pije alkoholu. Hunsden, pracownik fabryki obserwuje zachowanie Edwarda i Williama, a pewnego dnia głośno mówi, że William nigdy nie będzie dobrym kupcem, gdyż nie ma do tego zawodu predyspozycji. To wydarzenie sprawia, że William zaczyna zastanawiać się czego tak naprawdę chce w życiu, opuszcza pracodawcę-tyrana, zrzuca z siebie ciężar i znów ma w perspektywie wolność. Pod wpływem impulsu wyrusza do Brukseli.
,,Profesor" jest pierwszą powieścią Charlotte Brontë choć wydaną dopiero po jej śmierci i porównując ją z późniejszymi dziełami widać jak bardzo rozwinął się jej warsztat pisarski, jak nabrał charakterystycznego stylu i dojrzałości.
Moim zdaniem autorka dobrze oddaje w ,,Profesorze" aurę żeńskiej szkoły i panujących w niej stosunków damsko-męskich. Dużo jest zabawnych sytuacji związanych z nauką młodych panien przez nauczyciela mężczyznę, w dodatku również młodego. Ciche chichoty i szepty dziewcząt sprawiają, że William się rumieni i mówi cichym głosem, ale stopniowo rozprawia się z kokietkami i prowadzi zaplanowane lekcje sprawnie i rzeczowo. Z każdym dniem pracy w szkole poznaje także niewieście charaktery. Jego wyobrażenie o kobietach na początku zamyka się w stwierdzeniu, że są eteryczne, mgliste, lśniące i dopiero z czasem dostrzega, że kobiety potrafią kłamać, być oziębłe i grubiańskie. Spośród dziewcząt zapadła mi w pamięć Aurelia, wzór dziewczęcej niewinności, która ciska w nauczyciela różnej maści spojrzenia: przeciągłe, prowokacyjne, lubieżne, roześmiane, a gdy to nie pomaga, by William zwrócił na nią uwagę podczas lekcji zaczyna wzdychać i czasem jęczeć. Ogólnie belgijskie uczennice William opisuje jako mało pogodne, przyziemne i bezmyślne.
W ,,Profesorze" dostrzec można także refleksje na temat rozwijającej się miłości i stosunków damsko-męskich w epoce wiktoriańskiej. Williama fascynuje starsza dyrektorka szkoły pani Reuter. Prowadzą wspólnie grę słowną, a po oficjalnych początkach znajomości zaczynają poszukiwać swojego towarzystwa. William często myśli o pani Reuter. Podoba mu się jej harmonia, świeżość, takt, charakter, rozsądek, uzdolnienia i śmiałe wyrażanie swojego zdania. Jest w stanie wybaczyć jej przebiegłość, interesowność, chytrość w działaniach i obłudę. Wszystko jednak do czasu... William dojrzewa jako mężczyzna i z czasem zaczyna rozumieć jakiej kobiety potrzebuje. Nie musi być piękna, nie musi być bogata, nie musi być nawet bardzo wykształcona, ale ważna dla niego staje się troska o drugiego człowieka, wrażliwość, stanowczość w działaniu, sumienność, wytrwałość i bezinteresowna miłość.
Powieść ,,Profesor" w dorobku literackim Charlotty Brontë wypada dobrze, ale nie jest tak wciągająca jak ,,Dziwne losy Jane Eyre" czy ,,Shirley", które zauroczyły mnie wiktoriańskim klimatem i pięknym językiem. W ,,Profesorze" widać, że autorka dopiero kształtuje swój styl, język i stara się uatrakcyjniać fabułę oraz nadać głębi psychologicznej bohaterom. Plusem tej powieści jest przedstawienie i krytyka relacji damsko-męskich w epoce wiktoriańskiej, atmosfera żeńskiej szkoły w Brukseli oraz ukazanie ambitnego mężczyzny, który do wszystkiego w swoim życiu dochodzi dzięki własnej pracy. Dla miłośników epoki i twórczości sióstr Brontë z pewnością będzie to ciekawa podróż czytelnicza.
WPISY POWIĄZANE:
,,Vilette"-Charlotte Brontë
,,Dziwne losy Jane Eyre"-Charlotte Brontë
,,Shirley"-Charlotte Brontë
Tytuł: Profesor
Autor: Charlotte Brontë
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Gatunek: klasyka
Tytuł oryginału: The Professor
Data wydania: 2022-01-12
Data 1. wyd. pol.: 2012-10-03
Data 1. wydania: 2003-07-28
Liczba stron: 320
ISBN: 9788377797716
Tłumacz: Katarzyna Malecha
Cytaty: str. 24, 32, 33, 142
Przyznam, że tej książki Bronte jeszcze nie czytałam. Ale mam w planach.
OdpowiedzUsuńWarto poznać wszystkie książki sióstr:)
UsuńMuszę wreszcie poznać twórczość sióstr Bronte, ale raczej nie zacznę od tej książki.
OdpowiedzUsuńPolecam zacząć przygodę z książkami sióstr Bronte od najbardziej popularnych powieści, gdyż są one bardzo dopracowane i piękne, a na dodatek już w charakterystycznym stylu.
UsuńKolejna powieść, którą bardzo chcę poznać!
OdpowiedzUsuńPolecam:)
UsuńMam w planach tę książkę, bo zamierzam w końcu przeczytać wszystkie powieści autorstwa sióstr Bronte :)
OdpowiedzUsuńMasz podobny plan do mojego:)
UsuńJedynie Shirley udało mi się przeczytać, ale na tym na pewno nie koniec. :)
OdpowiedzUsuńJak się zacznie czytać książki sióstr Bronte, to trudno przestać:)
UsuńMam w planach wszystkie książki sióstr ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja:)
Usuń