niedziela, 16 czerwca 2019

,,ŁAWECZKA KSIĘŻNEJ DAISY"-GABRIELA ANNA KAŃTOR


Ławeczka Ksieznej Daisy
Źródło

Wiktoriański Londyn, 1891 rok. Osiemnastoletnia arystokratka Daisy West  zjawia się na prezentacji w pałacu Buckingham, jest to jej debiut towarzyski. Podczas powitania z królową Victorią ze zdenerwowania zaplątuje się we własny tren i upada na balowy parkiet. Pomimo niefortunnego zdarzenia zostaje okrzyknięta niezwykłą pięknością i najbardziej pociągającą debiutantką. Młodziutka dziewczyna ma urodę, wrodzoną klasę, jest miła, ma bardzo dobre pochodzenie, ale nie ma odpowiedniego posagu. Zupełnie jak w bajce, na jednym z bali pojawia się książę Hans Heinrich von Pless, z bogatego niemieckiego rodu Hochbergów, który jest pierworodnym synem i dziedzicem księcia pszczyńskiego, barona na Książu, Hansa Heinricha XI. Młody książę zakochuje się w Daisy i nie może przestać o niej myśleć. Nie zraża go brak posagu i brak uczucia w sercu młodszej o dwanaście lat Daisy. Swojej wybrance obiecuje złote góry, wszelkie bogactwo i dobrobyt; dwa wiekowe baśniowe zamki-jeden położony wśród jezior, lasów i łąk, a drugi na szczycie wysokiej skały-rezydencje w słynnych europejskich kurortach, dworki, pałacyki myśliwskie, konie, psy, polowania, kwiatowe ogrody, klejnoty, wykwintne stroje, zagraniczne podróże, częste wizyty gości, dwie damy dworu i niezliczoną służbę. Ma ona tylko szczegółowo przedstawić drzewo genealogiczne swojej rodziny.

Czasy współczesne. Znana dziennikarka Lenka Rejnicz traci pracę w warszawskiej redakcji. Wsiada do samochodu i jedzie przed siebie. Zatrzymuje się dopiero na rynku w Pszczynie, siada na Ławeczce księżnej Daisy i zaczyna zastanawiać się nad swoim życiem. Dotąd uznawana była za brawurową i odważną dziennikarkę z pazurem politycznym. Nie znajdowała czasu na życie osobiste, a jej rodzice zmarli kiedy była na studiach. Rodzeństwa nie ma, a dalszą rodzinę omija szerokim łukiem. Od czasu do czasu spotyka się z jakimś mężczyzną i bez żalu się z nim żegna. Święta spędza na egzotycznych wyspach, ale to wszystko po latach zaczyna ją męczyć. Ma czterdziestkę na karku i czuje, że zaczyna ją ogarniać wypalenie zawodowe. Po ociekającym ironią paszkwilu na temat sytuacji w kraju z hukiem wylatuje z pracy. Ma jednak wystarczająco dużo pieniędzy na koncie, by zaszyć się na południu Polski i lizać rany bez konieczności zarabiania pieniędzy.

Autorka snuje w książce bajkową opowieść o księżniczce Marii Teresie Olivii, pieszczotliwie nazywanej Daisy-Stokrotką. Piękna, bogata, naturalna, jednak  z buntowniczym irlandzkim poczuciem wewnętrznej wolności napsuła sporo krwi swej nowej niemieckiej rodzinie tkwiącej w starodawnej pruskiej etykiecie. Wniosła do pszczyńskiego dworu splendor, blask, bezpretensjonalne piękno i koneksje z najlepszymi arystokratycznymi domami Europy. Nie stroniła od wielkiej polityki, nie bała się dyskutować w ważnych sprawach z królem Anglii Edwardem VII czy cesarzem Niemiec Wilhelmem II. Była znana w całej Europie, nazywano ją księżniczką z bajki, podziwiano za pacyfistyczne poglądy, ale byli też tacy, którym przeszkadzała jej odwaga i niezależność. Uboga ludność, której pomagała nazywała ją aniołem ubogich. Daisy poprzez swoją charytatywną i reformatorską działalność na Górnym Śląsku zasłużyła sobie na pomnik w postaci słynnej w Pszczynie- Ławeczki księżnej Daisy wyrzeźbionej przez Joachima Krakowczyka w 2009 roku. Każdy może usiąść na ławeczce usytuowanej na pszczyńskim rynku i powspominać koleje losu księżnej. 

Gabriela Anna Kańtor uczyniła bohaterką swojej powieści nie tylko angielską Stokrotkę, ale także miasto-Pszczynę słynącą kiedyś z żubrów i puszczy. Współczesna bohaterka-Lenka ucieka z tłocznej i gwarnej Warszawy, by zaszyć się w małej Pszczynie, gdzie uzyskuje wsparcie od Roberta Biegonia i podejmuje pracę w domu opieki dla starszych kobiet Bzowa Babuleńka. Prowadzi biblioterapię i daje się porwać wspomnieniom frelek i dziołszek. Poznaje meandry ich życia, przenosi się w czasie i przestrzeni, dotyka tamtych kwiatów, grzeje się w cieple kaflowych pieców, smakuje potrawy z ich stołów, cieszy się i cierpi wraz z nimi. Historie są krótkie, ale bardzo wzruszające i pokazują, jak żyło się na Śląsku przed i w czasie II wojny światowej.

,,Ławeczka księżnej Daisy" to bajkowa opowieść o niezwykłych kolejach losu księżnej Daisy von Pless, która swoją postawą i działalnością zasłużyła na szacunek i miłość mieszkańców Pszczyny. Powieść napisana z werwą i humorem, w której przeplatają się śląskie opowieści, gwara, wiersze i listy pisane przez babcię do wnuczki. Czyta się niezwykle szybko i płynnie. Polecam na letni czas:)



WPISY POWIĄZANE:



Wydawnictwo MG

Tytuł: Ławeczka księżnej Daisy
Autor: Gabriela Anna Kańtor
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Data wydania: 15 maja 2019
ISBN: 9788377795484
Liczba stron: 300
Kategoria: literatura piękna
Cytaty: str. 33, 8, 98, 105

9 komentarzy:

  1. To bardzo interesująca historia. Chcę ją poznać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, warto zapoznać się z nią, bo księżna to bardzo ciekawa postać.

      Usuń
  2. Może to być ciekawa odmiana od książek, po które sięgam najczęściej. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością Agnieszko. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Zdecydowanie nie mój klimat :D Natomiast fajnie, gdy miasto staje się bohaterem, bo lepiej możemy sobie wtedy wszystko wyobrazić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię takie klimaty w książkach, gdy można odnaleźć smaczki danego miasta, poznać je z innej strony.

      Usuń
  4. Całkiem ciekawie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W JAKI SPOSÓB PRZYWRÓCIĆ SWOJEGO ZWROTU TRWAŁO „Zaklęcie miłosne od Dr.Ogudugu sprowadziło mojego męża z powrotem”.
    Po 12 latach małżeństwa ja i mój mąż byliśmy w Stanach Zjednoczonych w Kalifornii, aby być z inną kobietą. Czułem, że moje życie się skończyło. Próbowałem być z mężem i nie mogłem kontrolować moich bólów. Każdego dnia i każdej nocy myślę, że nie mogę wrócić do przyszłości. Bardzo się martwiłem i nie mogłem znaleźć na to słowa. Dr.Ogudugu może pomóc szybko odzyskać ex. Więc czułem, że powinienem spróbować. Skontaktowałem się z nim dla mnie zaklęcie Permanent Love. Dwa (2) dni później mój mąż jest naprawdę mną, taki niesamowity, taki niesamowity! Tak właśnie wrócił, on i mój ojciec. Od tego dnia nasze małżeństwo było czymś więcej, wszystko dzięki dr. Ogudugu. Jest tak potężny i postanowił podzielić się moją historią w Internecie, że Dr.Ogudugu jest prawdziwym rzucającym zaklęcia, który zawsze będzie się modlił przez długi czas, jeśli będziesz potrzebować swojego kochanka z powrotem lub szybko uratować swoje małżeństwo. Nie płacz już, skontaktuj się teraz z tym potężnym rzucającym zaklęcia Dr.Ogudugu. Oto jego kontakt: Zadzwoń / WhatsApp go: +27663492930 Wyślij mu e-mail na adres: greatogudugu@gmail.com, twoja życzliwość nigdy nie zostanie zapomniana.

    Anela Scott z Niemiec.

    OdpowiedzUsuń