niedziela, 27 grudnia 2020

EPIDEMIA. OD DŻUMY PRZEZ AIDS I EBOLĘ PO COVID-19"-SONIA SHAH


Źródło


Chorobotwórczy drobnoustrój lub patogen, który wywoła na świecie kolejną pandemię, czai się wśród nas już dzisiaj. Nie  wiemy, jak się nazywa ani skąd pochodzi i choć świat nie uporał się jeszcze z COVID-19 w każdej chwili może stanąć przed nowym wyzwaniem, nową pandemią.

Sonia Shah-dziennikarka śledcza urodzona w rodzinie indyjskich imigrantów pisze książki, popularyzuje naukę, zajmuje się prawami człowieka i polityką międzynarodową. W książce ,,Epidemia. Od dżumy przez AIDS i ebolę po COVID-19" przedstawia historię pandemii widzianą przez pryzmat działalności człowieka. 

Tytuł książki sugeruje, że publikacja zawiera informacje o dżumie, AIDS, eboli i COVID-19, i owszem autorka poświęca tym chorobom część miejsca w książce, ale głównie skupia się na cholerze, która współcześnie uznawana jest za chorobę dotykającą biedne kraje, ale nie zawsze tak było. W XIX wieku zaatakowała nowoczesne i bogate miasta na świecie, umierali bogaci i biedni. Zachorowały na nią setki milionów ludzi i ponad połowa zmarła. Trzeba było prawie stu lat śmiercionośnej pandemii, aby metropolie uporały się z problemem cholery, a lekiem była czysta woda. Żeby uporać się z chorobą musiały nastąpić zmiany w budownictwie, służbie zdrowia, w dostarczaniu wody pitnej i sprzątaniu śmieci. Rozwój gospodarczy nie gwarantuje zniknięcia chorób zakaźnych. Powszechne choroby możliwe do zlikwidowania za pomocą leków i szczepień wymykają się spod kontroli nawet w bogatych krajach.

Autorka przed napisaniem książki, aby odnaleźć miejsca narodzin patogenów, odwiedziła slumsy w Port-an-Prince, oddziały szpitalne w New Delhi i targi zwierzęce w Chinach. Przestudiowała historię pandemii, teorię ewolucji, epidemiologię, kognitywistykę oraz historię polityczną. Swoją wiedzą dzieli się w bardzo przystępny sposób z Czytelnikiem. Pokazuje, że choć drobnoustroje zwierzęce przechodziły od wieków na ludzi, to był to do tej pory proces powolny. Niestety to już się zmieniło. We współczesnym świecie ten proces zachodzi bardzo szybko. Sonia Shah podaje przykłady jak drobnoustroje zwierzęce przenikają do organizmu ludzkiego i wywołują choroby. Przykładowo nietoperze są doskonałymi inkubatorami dla drobnoustrojów szkodliwych dla ludzi. Żyją w wielkich koloniach przez kilkadziesiąt lat. Mają niezwykły układ odpornościowy. Ich kości są puste w środku, nie produkują komórek odpornościowych w szpiku kostnym jak inne ssaki. W efekcie są nosicielami przeróżnych drobnoustrojów, a jako zwierzęta latające przemieszczają się na spore odległości. W trakcie zabijania nietoperzy przez ludzi dochodzi do bezpośredniego kontaktu, a wówczas drobnoustrój przechodzi na człowieka, a następnie przenosi się z człowieka na człowieka. Ebola to najbardziej dramatyczny przypadek nowego drobnoustroju zwierzęcego przechodzącego na ludzi z leśnych zwierząt w Afryce. Chińskie targi zwierzęce i chęć spożywania yewei (dziczyzny) to element tradycyjnych praktyk kulturowych, gdyż Chińczycy wierzą, że w ten sposób zaczerpną z dzikich zwierząt moc, wytrzymałość i długowieczność, ale to kolejny czynnik wpływający na szybsze przenoszenie się drobnoustrojów ze zwierząt na ludzi. Zachwianie bioróżnorodnością w północno -wschodnich lasach USA sprawiło, że  patogen przenoszony przez kleszcze przeniósł się na ludzi. Borelia burgdorferi wywołuje chorobę-boreliozę. Wirusy przedzierają się przez barierę gatunkową i dzięki wielokrotnemu kontaktowi są w stanie wyprodukować mutanty posiadające zdolność do rozpowszechniania się wśród ludzi.

Sonia Shah pokazuje jaką rolę w rozwoju pandemii odgrywają sprzedajni polityczni przywódcy, którzy nie dbają o zdrowie publiczne, a o własny interes i bogacenie się. Część władz ukrywa epidemie i prowadzi politykę dezinformacji. Nie tylko Chiny ukrywały informacje na temat nowego koronawirusa. Władze Arabii Saudyjskiej w 2012 roku uciszały wirusologa doktora Alego Mohameda Zakiego, który wykrył MERS (bliskowschodni zespół niewydolności oddechowej). Człowiek, który zapobiegł pandemii stracił pracę i musiał opuścić kraj. Podobnie postępowały  władze Indii w 2010 roku, gdy ukazały się informacje o NDM-1 rozpowszechniającym się wśród turystów medycznych. Autorka wskazuje wpływ biznesu na dobro publiczne i jako przykład podaje stosowanie antybiotyków. Według badań w Indiach 80% pacjentów z infekcjami dróg oddechowych i biegunką jest leczonych antybiotykami, choć one wcale nie pomagają na ich wyleczenie. Nawet zaawansowane technologicznie antybiotyki są sprzedawane bez recepty. Apteki i producenci tych leków osiągają duże zyski ze sprzedaży i nie przejmują się tym, że dochodzi do antybiotykoodporności. 

,,Epidemia. Od dżumy przez AIDS i ebolę po COVID-19" Sonii Shah to swoista podróż przez dzikie tereny Azji Południowej, przez slumsy Nowego Jorku w XIX wieku, przez dżungle Afryki i współczesne amerykańskie podwórka na Wschodnim Wybrzeżu, gdzie niewidoczne drobnoustroje wywoływały epidemie. Przez pryzmat historycznych pandemii autorka opowiada historie nowych patogenów i pokazuje jak powstają oraz rozprzestrzeniają się korzystając z tych samych ścieżek co w przeszłości. Książkę czytało mi się bardzo dobrze, zyskałam nową wiedzę i mam ochotę sięgnąć po inne książki z gatunku literatury faktu. Mam nadzieję, że trafię na publikacje również oparte na wiedzy i poparte źródłami naukowymi jak książka Sonii Shah. Polecam:)





Tytuł: Epidemia. Od dżumy przez AIDS i ebolę po COVID-19

Autor: Sonia Shah

Wydawnictwo: Znak Horyzont

Kategoria: literatura faktu

Tytuł oryginału: Pandemic: Tracking Contagions, from Cholera to Ebola and Beyond

Data 1. wyd. pol.: 2019-05-15

Liczba stron: 384

ISBN: 9788324057399

Tłumacz:Małgorzata Rost

Cytaty: str. 10, 43, 150

piątek, 18 grudnia 2020

,,MĘŻCZYŹNI W POTRZASKU"-KAZIMIERZ KYRCZ JR.


Źródło

,,Mężczyźni w potrzasku" to czwarta część serii o Kubie Szpikulcu i małopolskiej policji. Sebastian Bednarski awansuje na nadkomisarza i ma w związku z tym jeszcze więcej pracy. Czwarta gwiazdka na pagonach wiąże się z podwyżką rzędu dziesięciu złotych miesięcznie, więc nie jest zbyt zachwycony. Wkrótce w uznaniu zasług (m. in. za złapanie Boba Zabójcy) zostaje szefem krakowskiego Archiwum X, ale nie cieszy to Kosturka, Patality oraz Zawadzkiej, którzy zostają wykluczeni z zespołu Bednarskiego i pełnią służbę w nowej grupie zadaniowej pod przewodnictwem Kosturka, która ma znaleźć zabójcę prof. dr hab. Kornela Udanieckiego wykładającego na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym w Radomiu.

Na plus tej powieści muszę zaliczyć prowadzenie trzech spraw kryminalnych w tym samym czasie przez odrębne zespoły policjantów, bo dzięki temu akcja jest ciekawsza i cały czas coś się dzieje. Nadkomisarz Bednarski jak zawsze zgrywa twardziela i luzaka, ale tak naprawdę zależy mu na łapaniu złoczyńców. W Archiwum X zajmuje się wyjaśnieniem nierozwiązanych starych spraw. Jedna z nich dotyczy  rzekomego samobójstwa szesnastoletniego chłopaka z Suchej Beskidzkiej, którego ciało znaleziono w pustostanie, a druga sprawa dotyczy grasującego po ulicach Mleczarza atakującego kobiety butelką mleka... Bednarski z każdym dniem szefowania iksom przekonuje się, że jego zespół nie poraża jakością, inicjatywą, a nawet policyjne żarty są na żenująco niskim poziomie. Musi jednak pracować z takimi ludźmi jacy są w jego grupie: Palaczem-aspirantem Dariuszem Darzęckim zafiksowanym na słowie koks; Mąką-aspirantką Majką Huńcą z nadmiarem pudru na twarzy i wyskubanymi brwiami; Karino-starszym posterunkowym Dominikiem Karinowskim o końskiej fizys i Romanem Więckowskim-starszym sztabowym bez ksywki, bardzo spokojnym z przebłyskami inteligencji. Grupa z Archiwum X nie jest mocna, ale jak zawsze Bednarski może liczyć na wsparcie Edyty Fortuny. Nadkomisarz Bednarski nie tylko w pracy przeżywa ciężkie chwile. Nie jest zadowolony z tego, że jego córka złożyła dokumenty do policji, ale czasy kiedy miał coś do powiedzenia w kwestii jej wyborów już minęły. Gosia chce pracować w policji i złapać zabójcę mamy, ale dla Sebastiana nadal jest małą córeczką i słodkim kurczaczkiem

Podobnie jak w poprzednich częściach z cyklu autor zwraca uwagę na problemy finansowe w policji i dzielenie środków finansowych pomiędzy przyjaciół królika, którzy nie muszą się niczym wykazać, a i tak dostają podwyżki wynagrodzenia, podczas gdy policjanci z ogromnym dorobkiem zawodowym, ale bez pleców nie mogą na nie liczyć, mimo ciężkiej pracy po godzinach. Takie dzielenie premii skłóca załogę, a komendant może w takiej sytuacji łatwiej rządzić. Praca organizowana jest w specyficzny sposób, dzięki czemu jedni mają jej ciągle w nadmiarze, a drudzy czas na kawę i plotki. Policja to same pociotki, przyjaciele królika i pozoranci, a kiedy przydupas potrzebuje awansu usuwa się innego policjanta ze stanowiska. Przyznam, że czytając w tej książce o pracy policji nasuwała mi się jedna myśl-policja to istny cyrk na kółkach.

,,Mężczyźni w potrzasku" to kolejny bardzo dobry kryminał Kazimierza Kyrcza, w którym krąży seryjny morderca i gwałciciel, a policyjna sekcja Archiwum X odkopuje dawne niewyjaśnione sprawy zabójstw. Są czynności śledcze, mobbing w policji, niszczenie poczucia wartości podwładnych, a do tego mocne opisy, dużo wulgaryzmów i alkoholu. Jednym słowem w książce jest wszystko to, do czego przyzwyczaił nas już Kazimierz Kyrcz Jr. Polecam:)


Wpisy powiązane:

,,Chłopcy, których kochano za mocno"-Kazimierz Kyrcz Jr.

,,Kobiety, które nienawidzą"-Kazimierz Kyrcz Jr.


Książkę ,,Mężczyźni w potrzasku" można kupić w księgarni BookTime



Tytuł: Mężczyźni w potrzasku

Autor: Kazimierz Kyrcz jr

Wydawnictwo: HarperCollins

Cykl: Kuba Szpikulec (tom 4)

Gatunek: kryminał, sensacja, thriller

Data wydania: 2020-11-09

Liczba stron: 304

ISBN: 9788327655806

Cytaty: str. 55, 52

    

środa, 9 grudnia 2020

,,DOM PO DRUGIEJ STRONIE JEZIORA"-ANNA BICHALSKA


Źródło

Do książki ,,Dom po drugiej stronie jeziora" Anny Bichalskiej zachęcił mnie opis od Wydawcy, romantyczna okładka, która przyciągnęła wzrok i mój nastrój na przeczytanie czegoś lżejszego, niezbyt angażującego uwagę. Nie znałam wcześniejszych powieści Anny Bichalskiej: ,,Czarciego Mostu", ,,Wzgórza Niezapominajek" i ,,Znaku kukułki", więc tym bardziej chciałam poznać twórczość autorki.

Podlasie. Błękitne Brzegi, 2017 rok. Małgorzata z malutką Zosią przyjeżdża do willi w Błękitnych Brzegach. Nie jest to najlepszy okres w jej życiu, ale choć cierpi i przeżywa bolesne chwile musi zająć się maleństwem. Przyjeżdżając do Błękitnych Brzegów, aby odwiedzić przyjaciółkę i załatwić pewną sprawę, nie przypuszcza nawet jak bardzo ta wizyta wpłynie na jej dalsze losy.

Podlasie, 1928 rok. Do domu w Błękitnych Brzegach przyjeżdża Maria Jabłońska, która ma zająć posadę guwernantki dwóch sióstr-Matyldy i Adeli. Nie jest to jedyny cel jej wizyty. Młoda kobieta chce odkryć sekrety skrywane w domu nad jeziorem.

Anna Bichalska napisała sagę rodzinną, w której krzyżują się dwa odległe od siebie światy. Poznajemy je z perspektywy kilku bohaterów, a właściwie bohaterek i jest to duży plus książki. Matylda, Adela, Maria i Małgorzata to kobiety z krwi i kości, które popełniają błędy i skrywają poczucie winy, kochają, mają swoje tajemnice i marzenia. Adela w dzieciństwie jest ,,żywym srebrem", jest wszędobylska, ciekawska, bystra i marzy o dalekich podróżach. Lubi tajemnicze opowieści, tragiczne śmierci i fascynuje ją wyspa na jeziorze. Młodsza Matylda jest spokojna, bardziej zdystansowana i opanowana. Adela jest dla niej oparciem, ukochaną siostrą, która pisze pamiętnik i chowa się z nim na strychu. Maria ma mroczną przeszłość, a w Błękitnych Brzegach  ma do osiągnięcia jeden cel. Małgorzata długo ukrywa swoje sprawy, męczy ją to, ale nie może zdobyć się na powiedzenie prawdy nawet bliskim osobom. Będąc w Błękitnych Brzegach czuje, że istnieje tam jakaś historia, której jeszcze nikt nie opowiedział, a z racji tego, że jest pisarką zamierza dobrze wsłuchać się w to co wydarzyło się w tej miejscowości. Autorka wprowadziła bardzo dużo bohaterów i na początku można się pogubić w tym kto jest kim, ale w miarę czytania jest już lepiej i udaje się rozróżniać kolejne perypetie postaci. Drugim słabym punktem w tej powieści jest zbyt duże nagromadzenie zbiegów okoliczności, złego fatum wiszącego nad rodziną i podobnych zdarzeń. Po raz pierwszy czytałam powieść, w której było tak dużo tragicznych wydarzeń w życiu bohaterów, a przez to fabuła stała się mniej wiarygodna.

Ciekawie została zestawiona przeszłość z przyszłością. Dom Po Drugiej Stronie Jeziora stanowi granicę między tym co teraźniejsze, a tym co minęło. Kto przekracza tę niewidzialną granicę, wchodzi do innego, tajemniczego świata. Dom i ogród Matyldy to azyl, daje poczucie bezpieczeństwa i wytchnienia Małgorzacie, której życie nie oszczędzało trosk, cierpienia i bólu związanego ze stratą. Emocje targają jej duszą i wpływają na teraźniejszość. Krótki skurcz duszy, napad tęsknoty prawie nie do wytrzymania, który jednak mija po chwili. Jakby mózg wiedział, że nie da się tego wytrzymać na dłuższą metę, że trzeba go przytępić innymi myślami, żeby przetrwać. 

,,Dom po drugiej stronie jeziora" to powieść pełna rodzinnych tajemnic, które bywają niebezpieczne, a prawda nie zawsze jest taka jak się na początku wydaje. Zaskakujące spotkania po latach, odzyskane przyjaźnie i życie w zawieszeniu między życiem a śmiercią. Rozpacz, gniew, poczucie winy i brak szczerej rozmowy doprowadzające do rozbicia relacji w rodzinie, a do tego przeszłość, która nie pozwala o sobie zapomnieć. Liczyłam na lżejszą, niezobowiązującą lekturę i pod tym względem książka mnie nie zawiodła. Czy sięgnę po inną powieść autorki? Myślę, że tak:)




Tytuł: Dom po drugiej stronie jeziora

Autor: Anna Bichalska

Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Kategoria: literatura obyczajowa, romans

Data wydania: 2020-02-05

Liczba stron: 464

ISBN: 9788327647023

Cytaty: str. 109


poniedziałek, 30 listopada 2020

,,DZIEWCZYNY W PRZESTWORZACH"-NOELLE SALAZAR

 
Źródło


Przeglądając nowości w księgarni Tania Książka zwróciłam uwagę na debiutancką powieść Noelle Salazar pt. ,,Dziewczyny w przestworzach" inspirowaną prawdziwymi przeżyciami pilotek w czasie II wojny światowej. Za tę powieść autorka otrzymała wyróżnienie prestiżowej nagrody "A Woman's World Best New Book". Książka stała się także bestsellerem ,,USA Today" i ,,Publishers Weekly". 

Hawaje. Wyspa Oahu, 1941 rok. Na rajskiej wyspie spotykają się pilotki ochotniczki szkolące nowych rekrutów. Flirciara Ruby, łagodna Catherine, temperamentna Jean i inteligentna Audrey szybko nawiązują nić porozumienia. Szkolą młodych pilotów, a wolny czas spędzają na plaży lub na tańcach śmiejąc się, żartując, ale też prowadząc poważne rozmowy. Beztroski czas zostaje przerwany przez atak japońskich myśliwców na amerykańską bazę w Pearl Harbor. Idylliczne życie na Oahu przestaje istnieć. W powietrzu, w którym unosiła się słodka woń kwiatów i morskiej wody po nalocie unosi się zapach śmierci. Mieszanina dymu, spalin, płonących ciał, łez i krwi. Szmaragdowa woda staje się ciemna od krwi. Poległy tysiące ludzi, a ci co przeżyli kurczowo trzymają się życia albo opłakują zmarłych. Audrey Coltrane traci w tym nalocie bliskie osoby i pod wpływem poniesionej straty postanawia w 1943 roku dołączyć do korpusu kobiet pilotów-Women Airforce Service Pilots pod dowództwem Jacqueline Cochran, pionierki lotnictwa i pierwszej kobiety, która przekroczyła barierę dźwięku. 

Powieść jest fikcją literacką, ale autorka zawarła w niej liczne fakty zapożyczone z archiwów kobiet-pilotek oraz odkryte w wyniku badań nad epoką. Kreśli obraz lotniczek i opowiada ich historie, ale nie przytłacza nadmiarem suchych faktów. Informacje o Kobiecych Siłach Powietrznych są umiejętnie wplecione w fabułę, przemycone pod lekkim stylem, a dzięki temu ukazują fragment ciekawej historii lotnictwa dostarczając jednocześnie rozrywki, bo ciekawie zostały rozwinięte wątki miłosne. Pilotki latały każdym samolotem bojowym znajdującym się na wyposażeniu armii USA. Testowały maszyny schodzące prosto z taśmy produkcyjnej oraz naprawiane po uszkodzeniach doznanych na froncie. Po sprawdzeniu przez kobiety, samoloty trafiały do mężczyzn i walk. Co ciekawe, kobiety przechodziły szkolenie praktyczne takie samo jak mężczyźni, ale nie należały do armii. Nie przysługiwały im żadne świadczenia, a jeśli któraś zginęła za pogrzeb płaciła jej rodzina. Dużo czasu minęło zanim kobiety zasiadające za sterami maszyn bojowych zostały uznane za prawowite członkinie armii. Dobrze, że Noelle Salazar poświęciła swoją książkę właśnie tym pierwszym kobietom pilotkom w armii.

Bardzo mocną stroną książki są bohaterowie. Audrey, córka nafciarza z Teksasu jest dziedziczką fortuny, ale zgłasza się na ochotnika szkolić rekrutów. Na Hawajach po raz pierwszy jest z dala od rodziny, niemiłych wyobrażeń, o tym kim powinna być i czuje się wolna. Ma szansę udowodnić, że potrafi zarobić na swoje utrzymanie i odłożyć pieniądze na kupno prywatnego lotniska, o którym marzy. Audrey jest mądra, ładna, dowcipna, dobra, elastyczna, odważna i pomimo trudności, obaw o ukochanego i stracie bliskich osób idzie na przód. Ze wszystkich bohaterek ją najbardziej polubiłam, ale innym dziewczynom też niczego nie brakuje, choć różnią się od siebie. Z przyjemnością poznawałam wzajemne relacje między postaciami, ich związki, miłości, ogarniające ich pożądanie, ale też traumatyczne przeżycia i ich reakcje na te same wydarzenia. To jak jedni trzymali się obranej drogi, drudzy przeżywali katusze, pozwalając by cierpienie ich niszczyło, a trzeci odnajdywali nową ścieżkę, inną niż pierwotna, lecz też satysfakcjonującą i szli do przodu. 

,,Dziewczyny w przestworzach"  Noelle Salazar to bardzo dobra i wciągająca powieść o pilotkach w czasie II wojny światowej, która pokazuje jak drogocenne jest życie, przyjaźń, miłość, honor i ojczyzna. Autorka oddaje sprawiedliwy hołd kobietom, które opuściły swoje domy, aby wesprzeć kraj w wysiłku wojennym, by być częścią czegoś wyjątkowego. W tej powieści czuć atmosferę lat czterdziestych XX wieku na Hawajach i w USA, a fakty historyczne nie przytłaczają, są jakby przemycone pod lekkim piórem autorki i stanowią tło dla wątku miłosnego. Czyta się tę książkę szybko i przyjemnie, i mam nadzieję, że autorka wkrótce wyda kolejną powieść, bo bez zastanawiania sięgnę po nowy tytuł:)

Zanim jednak ukaże się nowa powieść Noelle Salazar pewnie upłynie trochę czasu, dlatego mam zamiar poznać wcześniej inne bestsellerowe książki 2020 roku:)




Tytuł: Dziewczyny w przestworzach

Autor: Noelle Salazar

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Kategoria: powieść historyczna

Tytuł oryginału: The Flight Girls

Data wydania: 2020-11-12

Liczba stron: 456

ISBN: 9788366654815

Tłumacz: Urszula Gardner

Cytaty: str. 97

niedziela, 15 listopada 2020

,,DON KICHOT Z LA MANCZY"-MIGUEL DE CERVANTES

 

Źródło


Myślę, że nie ma osoby, która nie słyszała o błędnym rycerzu Don Kichocie z La Manczy i jego wiernym giermku Sancho Pansie, gdyż książka Miguela de Cervantesa ,,Don Kichot z La Manczy" uchodzi za najważniejszą powieść w dziejach literatury hiszpańskiej. Pierwsza część powieści ukazała się w 1605 roku, a kontynuacja losów bohaterów w 1615 roku i obie części zyskały wielką popularność. Przygody  renesansowego Don Kichota nawet współcześnie są pożywką dla literatury oraz kultury i nieodmiennie od wieków pobudzają naszą wyobraźnię.

W prowincji La Mancza żył pięćdziesięcioletni hidalgo Don Kichot, który za cały dobytek miał kopię u siodła, starożytną tarczę, chudą szkapę i jednego charta. Lubił wcześnie wstawać i miłował łowy. Z zapałem czytał księgi rycerskie. Jego wyobraźnia napełniła się przez to wyobrażeniem bitew, czarów, kłótni, namiętności, miłosnych uniesień i wszelakich udręk. Uznał, że to o czym czyta jest prawdą. Ubzdurał sobie, że zostanie błędnym rycerzem, ruszy konno w szeroki świat na spotkanie przygód i będzie dokonywał czynów, o których czytał w księgach. Będzie naprawiał krzywdy, a dzięki wystawianiu się na niebezpieczeństwa, z których na pewno będzie wychodził cało, zdobędzie nieśmiertelną chwałę. Jak pomyślał, tak zrobił i ruszył na podbój świata...

Autor w prologu do powieści przytacza słowa swojego przyjaciela, który daje mu rady jak ma opisać przygody Don Kichota. Akcja ma toczyć się kształtownie, słowa mają być właściwe, przystojne i dobrze osadzone, a pięknobrzmiące okresy przejściowe mają odbijać myśli autora. Radzi mu, by melancholik czytając księgę, roześmiał się, trzpiot jeszcze bardziej poweselał, prostak się nie znudził, człowiek uczony podniósł jej intencje, człowiek stateczny nie miał jej we wzgardzie, a mędrzec mógł to i owo rzec na jej pochwałę. I taka jest ta książka, każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Odległy, rzeczywisty świat zmieszany z fantazją. Don Kichot jest szaleńcem i w błahych wydarzeniach dopatruje się cudownych zdarzeń. Walczy z wiatrakami, które uważa za olbrzymy, owce bierze za wrogą armię i rzuca się z kopią na bukłaki z winem. Obłęd popycha go w coraz dziwniejsze kłopoty i hidalgo staje się pośmiewiskiem dla ludzi. Don Kichot jest bohaterem komicznym, ale wzbudzającym sympatię, gdyż ma dobre serce, jest idealistą i dąży do wyznaczonego celu. Tęskni za odchodzącym na zawsze światem szlachetnych rycerzy, którzy bronią honoru i dam swojego serca. Świata, o którym czytał w księgach już nie ma, ale rozpaczliwie chce go przywrócić i rzuca się w wir wyimaginowanej walki na swoim starym koniu Rosynancie. Z jednej strony jego zachowanie jest śmieszne, a z drugiej strony smutne.

,,Don Kichot z La Manczy" to wybitne klasyczne dzieło, w którym autor dokonał rozrachunku z księgami sławiącymi dzieje błędnych rycerzy. Pokazuje baśniowo-rycerski świat, którego już nie ma i z jednej strony wyśmiewa średniowieczny ideał rycerza, a z drugiej strony dostrzec można tęsknotę za tym okresem. Bohaterowie są przerysowani i nie chcą żyć w szarej rzeczywistości, ale marzą o przygodach i sławie. Język archaiczny, potoczysty i trzeba skupić się na czytaniu, bo inaczej uciekają smaczki tej książki, ale dla wyrobionych Czytelników odnajdujących się w klasycznych dziełach będzie to wspaniałe przeżycie. Lubicie klasyczną literaturę? To śmiało sięgajcie po największe dzieło hiszpańskiego satyryka i poety Miguela de Cervantesa:)





Tytuł: Don Kichot z La Manczy

Autor: Miguel de Cervantes

Wydawnictwo: MG

Data wydania: 2020

Liczba stron: 1019

Cytaty: str. 15

piątek, 6 listopada 2020

,,PANI NA KOPICACH"-GABRIELA ANNA KAŃTOR


Źródło

Kiedy trzy lata temu ukazała się debiutancka powieść Gabrieli Anny Kańtor pt. ,,Koronki z płatków śniegu" nie przypuszczałam, że autorka okaże się tak płodną pisarką i co roku będzie miała do zaoferowania nową powieść inspirowaną Śląskiem. Do tej pory oprócz wspomnianego debiutu autorki wydawnictwo MG wydało jeszcze cztery książki pisarki: ,,Tańczyć na czubkach palców"(2018), ,,Ławeczka księżnej Daisy"(2019), ,,Śląski Kopciuszek"(2020) i najnowszą ,,Pani na Kopicach"

Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami wrażeniami po lekturze ,,Pani na Kopicach", która jest drugim tomem śląskiej dylogii. Pierwszy tom nosi tytuł ,,Śląski Kopciuszek". Utwory stanowią samodzielną, zamkniętą całość.

Joanka od Gryzików, biedna półsierota wychowana przez Emilię Lukas w domu potężnego magnata Carla Godulli wychodzi za mąż za przystojnego porucznika huzarów, hrabiego Hansa Ulricha von Schaffgotscha. Ślub jest piękny, para młoda zakochana, ale Joanka odbiega myślami i wspomina swojego wybawcę i dobrodzieja, który w 1848 roku zapisał jej cały swój majątek i sumę dwóch milionów talarów pruskich. Była wtedy sześcioletnim dzieckiem, więc egzekutorem testamentu i jej głównym opiekunem aż do uzyskania pełnoletności został najlepszy przyjaciel Godulli, mecenas Maksymilian Scheffler. Cała Europa nie mogła uwierzyć, że biedne dziecko zostało spadkobiercą tak wielkiego majątku. Uboga dziewczynka ze wschodnich rubieży Królestwa Prus w jednej chwili stała się najbogatszym dzieckiem na kontynencie. Wokół dziecka zaczęły kręcić się podejrzane osoby związane z siostrzeńcami Godulli, którzy starali się o podważenie testamentu. Kiedy omal nie doszło do zamachu na życie Joanki, Scheffler umieścił ją do szesnastego roku życia w klasztorze sióstr urszulanek we Wrocławiu. Siostry dobrze opłacone strzegły dziewczynki jak oka w głowie, a ona spokojnie dorastała. Opuszczając klasztorne mury była nie tylko najbogatszą, ale też doskonale wychowaną i starannie wykształconą panną. Godulla krótko cieszył się jej obecnością za życia, ale nauczył ją pomagać innym, a ona w dorosłym życiu wspomagała bliźnich. Budowała sierocińce, szkoły, ochronki, biblioteki, domy dla samotnych matek, domy dla inwalidów, kaplice i kościoły.

Autorka zadbała o oddanie realiów epoki. Oba tomy śląskiej dylogii są pełne szczegółów historycznych. Szczególnie zachwyciły mnie opisy pałacu w Kopicach, który w dawnych latach wyglądał bajkowo, ale obecnie jest ruiną. Gabriela Anna Kańtor na stronach książki przywraca jego świetność z dawnych lat, aż chciałoby się zobaczyć na własne oczy ten piękny, okazały pałac rozbudowany w 1863 roku przez architekta słynnego w tamtych czasach, Carla Johanna Bogislausa Lüdecke. Budynek wrośnięty w przyrodę, otoczony zielenią, różanymi ogrodami i stawami. Wszystko jest tak malowniczo opisane, że bez problemu można sobie wyobrazić hrabiankę i jej męża jak siedzą nad stawem przy okrągłym stoliku w cieniu starego dębu i raczą się poranną kawą, rogalikami z ciasta francuskiego z masłem i konfiturami; czytają, rozmawiają albo zwyczajnie cieszą się swoją obecnością. Marzeniem i życiową pasją hrabiego Hansa Ulricha było dopieszczanie pałacu w Kopicach, który miał być bajeczną rezydencją rodową, do której zjeżdżać mieli liczni goście. W książce znajdują się archiwalne zdjęcia pałacu i przyznam, że bardzo mi żal, że tego spektakularnego gmachu nie można już podziwiać.

,,Pani na Kopicach" to prawdziwa historia kobiety Kopciuszka, która żyła w XIX wieku i wyłamała się z konwenansów epoki. Pokazała, że kobiety są silne, mądre, przedsiębiorcze i pomocne, potrafią połączyć szczęśliwe życie rodzinnę z zarządzaniem wielkim majątkiem oraz pracą społeczną. Cieszę się, że Gabriela Anna Kańtor wydobyła tę historię na światło dzienne i pięknie ją opisała. Dzięki temu losy hrabiny Joanny Schaffgotch von Schomberg-Godulli  mogą poznać nie tylko mieszkańcy Śląska. Książkę czyta się bardzo dobrze i serdecznie ją polecam:)


WPISY POWIĄZANE: 

,,Śląski Kopciuszek"-Gabriela Anna Kańtor

,,Ławeczka księżnej Daisy"-Gabriela Anna Kańtor

,,Tańcząc na czubkach palców"-Gabriela Anna Kańtor

,,Koronki z płatków śniegu"-Gabriela Anna Kańtor




Tytuł: Pani na Kopicach

Autor: Gabriela Anna Kańtor

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: Joanna Gryzik (tom 2)

Kategoria: literatura piękna

Data wydania: 2020-09-30

Liczba stron: 176

ISBN:9788377796511

Cytaty: str. 11


wtorek, 3 listopada 2020

,,SONKA. OSTATNIA ŻONA JAGIEŁŁY"-DOROTA PAJĄK-PUDA


Źródło

Często sięgam po książki historyczne, więc kiedy zobaczyłam w nowościach wydawniczych MG powieść ,,Sonka. Ostatnia żona Jagiełły" Doroty Pająk-Pudy postanowiłam sprawdzić jak autorka przedstawiła Zofię Holszańską. 

Dorota Pająk-Puda jest bibliotekarką i docentem mniemanologii nadużywanej. Uwielbia psy, koty i wawelską Kurzą Stopkę. Jak podaje w notce bibliograficznej jest uzależniona od  immunosupresji, młodzieży i polskiej literatury. Kocha kino i poranne czytanie w łóżku, kiedy Wrocław jeszcze śpi. Jest autorką książki o Elżbiecie Rakuszance pt. ,,Matka Jagiellonów".

Zofia (Sonka) Holszańska była czwartą żoną Władysława II Jagiełły. Jej krewnym był wielki książę litewski Witold. Po śmierci ojca Sonka wychowywała się na Rusi na dworze swojego wuja Semena Dymitrowicza Druckiego. W 1422 roku w Nowogródku poślubiła Władysława Jagiełłę i przeszła z prawosławia na katolicyzm. Została ochrzczona i otrzymała imię Zofia. W dniu ślubu Sonka miała około siedemnastu lat, a Jagiełło około siedemdziesięciu jeden i wciąż liczył, że doczeka się męskiego potomka. W 1424 roku Zofia urodziła mu syna Władysława, a później jeszcze dwóch synów. Początkowo była wyobcowana na polskim dworze, wszystko było dla niej obce, ponure, wyniosłe i srogie. Miała pod dostatkiem sukni, czepków, delikatnej bielizny, świec, pięknie malowanych skrzyń, ale czuła się obco i tęskniła za domem rodzinnym. Cóż z tego, skoro dni były takie nudne...Wstawaj, kiedy noc prawie jeszcze, jedz, kiedyś niegłodna, siedź, kiedy chcesz biegać, módl się, kiedyś się już modliła, milcz, kiedy chcesz pytać, mów, kiedy milczeć wolisz, wstań, siedź, patrz, nie patrz, módl się, śpij. ,,Panie Boże, zabierz mnie do domu, do Drucka"-o to jedno modliłam się od pierwszych dni przed cierpiącym drewnianym Chrystusem. Z czasem zadomowiła się na polskim dworze, wzrosły jej wpływy w polityce,  zaczęła finansować Akademię Krakowską i poleciła przetłumaczyć na język polski Biblię. 

Podobało mi się, że autorka wydarzenia przedstawiła w pierwszoosobowej narracji, bo dzięki temu mogłam lepiej poznać poglądy, odczucia i emocje Zofii towarzyszące jej podczas kolejnych etapów życia. Z naiwnej, ckliwej dziewczyny pod wpływem przeżytych lat i zdobytego doświadczenia przemieniła się na Wawelu w dojrzałą kobietę. Autorka skupiła się na podstawowych faktach z życia Zofii i zaprezentowała je jak kadry filmowe. Jeden fragment za drugim, jedna emocja za drugą... Moim zdaniem jest to ciekawy zabieg, bo książka zyskuje na lekkości i bardzo dobrze się ją czyta. Zasygnalizowane są najważniejsze fakty, z życia królowej, a jeśli ktoś chce poznać szczegóły historyczne, to powinien sięgnąć po poważne opracowania historyczne. Powieść Doroty Pająk-Pudy ma przynieść rozrywkę z historią w tle i w takiej formie sprawdza się bardzo dobrze.
Książkę jak najbardziej polecam na jesienny wieczór:)





Tytuł:  Sonka. Ostatnia żona Jagiełły

Autor: Dorota Pająk-Puda

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Kategoria: powieść historyczna

Data wydania: 2020-09-30

Liczba stron: 336

ISBN: 9788377796504

Cytaty: str. 20

niedziela, 1 listopada 2020

,,WYZNANIE"-JESSIE BURTON


Źródło

Jessie Burton to angielska pisarka i aktorka, która studiowała na Uniwersytecie Oksfordzkim oraz w Central School of Speech and Drama. Zadebiutowała w 2014 roku powieścią ,,Miniaturzystka", której nie miałam okazji jeszcze przeczytać, ale poznałam wydaną w 2016 roku drugą powieść autorki pt. ,,Muza" i uznałam ją za bardzo ciekawe doświadczenie literackie. Gdy w październiku 2020 ukazała się nowa powieść ,,Wyznanie" bez zastanawiania się sięgnęłam po nią.

Londyn, 1980 rok. Młoda i zagubiona Elise Morceau pracuje w kawiarni ,,Sadzonka", pozuje na zajęciach z malarstwa w Royal College of Arts oraz dorabia jako bileterka w National Theatre. Pewnego dnia poznaje w parku nieco starszą od siebie pisarkę Constance Holden, która pisze emocjonujące, nieco okrutne i pełne pasji powieści, a jedna z nich ma zostać zekranizowana w Los Angeles. Między kobietami rodzi się przyjaźń i miłość, która odurza i niszczy. 

Londyn, 2017 rok. Rose Simmons  poszukuje informacji na temat swojej matki, która porzuciła ją, gdy miała roczek. Ostatnią osobą, która ją widziała, była Constance Holden, samotna pisarka stroniąca od życia publicznego. Rose podejmuje u niej pracę i ma nadzieję, że czegoś się dowie o swojej matce.

Akcja powieści biegnie spokojnie, dwutorowo, bez nagłych zwrotów. Na zmianę poznajemy losy Elise i Constance oraz Rose. Connie odnosi wielkie sukcesy, bez problemu zanurza się w hollywoodzki świat, jest dojrzała, pewna siebie, lubi przekraczać granice. Otacza Elise czułością, jakiej ta nie doświadczyła w całym swoim dorosłym życiu. Elise jednak męczy się w Los Angeles, przytłacza ją hałas i ciągłe spotkania towarzyskie, a pewnego dnia dostrzega, że Connie ma przed nią wiele sekretów. Choć potrzebuje siły i miłości przyjaciółki podejmuje nagłą decyzję, która wpłynie na całe jej życie. Rose czuje głęboką więź z ojcem, który samotnie ją wychowywał, ale gdzieś w zakamarkach duszy, mimo upływających lat, wciąż krwawi żywa rana po braku matki w dzieciństwie. Rose podejmuje rozpaczliwą walkę o odnalezienie własnej drogi i prawdy o swoim pochodzeniu. Bohaterki ,,Wyznania" kochają, walczą, spełniają marzenia, cierpią, ale nie ma w nich głębi, która sprawiłaby, że trzymałabym za nie kciuki. Autorka w moim odczuciu za mało uwagi poświęciła warstwie psychologicznej postaci. Nie spodziewałam się tego, bo w ,,Muzie" bohaterowie byli bardzo wyraziści.

Główne tematy poruszane w tej powieści skupiają się wokół kobiecej przyjaźni, lesbijskiej miłości, niechcianego macierzyństwa, depresji poporodowej, samotnego rodzicielstwa, poszukiwania prawdy, podejmowania decyzji wpływających na całe życie. Autorka zmysłowo, a jednocześnie realistycznie przedstawiła miłość między kobietami, ale mężczyzn zaprezentowała w gorszym świetle. Porusza współczesne tematy, które zmuszają do refleksji i rozważań.

,,Wyznanie" to książka z feminizmem w tle, a jej bohaterki są głosem współczesnego pokolenia, które budzi się i zaczyna walczyć o własne prawa, odrzuca nałożone przez społeczeństwo role i idzie własną drogą, zgodną z sumieniem. 


WPISY POWIĄZANE: ,,Muza"-Jessie Burton


Tytuł: Wyznanie

Autor: Jessie Burton

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Kategoria: literatura piękna

Tytuł oryginału:The Confession

Data wydania: 2020-10-28

Liczba stron: 520

ISBN: 9788308073063

Tłumacz:Łukasz Małecki

niedziela, 25 października 2020

,,SILVA RERUM"-KRISTINA SABALIAUSKAITE


Źródło

Wielkie Księstwo Litewskie, 1659 rok. Bliźniaki Kazimierz i Urszula Narwojszowie są świadkami ciężkiego smutku i żalu w jakim pogrążyli się ich rodzice Jan Maciej i Elżbieta, po nagłej śmierci malutkiej Anny Magdaleny. Rodzina przeżywa ciężkie chwile po ucieczce z Wilna przed kozackim najazdem i po śmierci niemowlęcia. Stopniowo jednak wyrywa się ze zgryzoty, odsuwa zasłonę rozpaczy i zwątpienia wiszącą nad ich domem, powraca do zwykłej codzienności. Jan Maciej przekształca Milkonty w zaciszny dwór pośród lasów, w którym można skryć się przed intrygami, polityką, kłótniami i wojną. Mijają kolejne lata, bliźniaki dorastają, uczą się, kochają, żyją...

,,Silva rerum" to wspaniała saga litewska o szlacheckiej rodzinie Narwojszów. Wydarzenia opisane przez autorkę wzruszają i wzbudzają silne emocje. Przejmujący jest opis pijanych Kozaków grabiących pałac Radziwiłów, którzy wypijają spirytus z wielkich słojów, w których przechowywane były odpychające dziwy natury. Sprofanowane ołtarze, obcięte dłonie z których nie mogli ściągnąć pierścieni, zgwałcone i okaleczone siostry bernardynki. Nie brakuje w tej książce też pięknych, sielankowych opisów, jak chociażby ogrodu Jana Macieja pełnego klonów, kasztanowców, przyciętych żywopłotów, przeróżnych kwiatów kwitnących o różnych porach roku. Opisy i brak dialogów są bardzo mocną stroną tej powieści w moim odczuciu.

Bohaterowie zostali nakreśleni w całej okazałości swoich zalet i wad. Dokonują życiowych wyborów, które nie zawsze są właściwe. Urszula wybiera życie w klasztorze, które nie do końca odpowiada jej temperamentowi. Pod wygładzoną, lśniącą powierzchnią w zakamarkach duszy Urszuli pełzały karaluchy niewyobrażalnej złości, mrowiły się pluskwy pychy, rozrastała pleśń gniewu właściwego podlotkom, chrobotały korniki bezmyślnego okrucieństwa karmione głupotą beztroskiego dzieciństwa, a pod tym wszystkim znajdowało się jeszcze drugie dno uparte przeświadczenie, że zostanie świętą. Kazimierz ukrywa swoje wewnętrzne pragnienia, bo wie, że zostanie potępiony przez otoczenie. Z lekko wyczuwalną pogardą i drwiną obserwuje toczące się wokół niego życie, nie może zdecydować się na wybranie jednej drogi i sensu życia. 

Książki Kristiny Sabaliauskaite są dla mnie arcydziełami, które mogłabym czytać bez końca. Wspaniały, bogaty język, rewelacyjne, sugestywne i barwne opisy. Żywi, wielowymiarowi bohaterowie, którzy kochają, nienawidzą, przeżywają wzloty i upadki. Tło historyczne odmalowane w każdym szczególe jak na doktora historii sztuki przystało, którym jest autorka. Cudowna powieść porywająca duszę i umysł. Jak najbardziej polecam:)


WPISY POWIĄZANE: ,,Silva rerum II"-Kristina Sabaliauskaite




Tytuł: Silva Rerum

Autor: Kristina Sabaliauskaitė

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie

Kategoria: literatura piękna

Tytuł oryginału: Silva Rerum

Data wydania: 2020-10-21

Liczba stron: 400

ISBN: 9788308073094

Tłumacz: Izabela Korybut-Daszkiewicz

Cytaty: str. 25, 39

sobota, 24 października 2020

,,OPOWIEŚCI: BIAŁE NOCE. CUDZA ŻONA. SEN WUJASZKA. KROKODYL"-FIODOR DOSTOJEWSKI


Źródło

Mam słabość do książek Fiodora Dostojewskiego i kiedy tylko mam okazję, to sięgam po kolejne tytuły z jego pokaźnego dorobku. Tym razem wybrałam cztery nowele:,,Białe noce", Cudza żona", ,,Sen wujaszka" i ,,Krokodyl".

Najbardziej podobały mi się opowieści ,,Białe noce" i ,,Sen wujaszka". W pierwszej z nich młody, samotny młodzieniec mieszkający w Petersburgu nie potrafi nawiązywać znajomości. Włóczy się po mieście i jest coraz bardziej przerażony tym, że nie ma bratniej duszy. Wzrusza się petersburską przyrodą budzącą się do życia, spaceruje bulwarami i rozmyśla, aż pewnej nocy spotyka płaczącą kobietę i popchnięty nagłą odwagą zagaja z nią rozmowę...

Bardzo podobało mi się w jaki sposób Dostojewski przedstawił Nastusię i marzyciela. W każdym słowie mężczyzny czuć emocje, gdy rozmawia z Nastusią, o tym, że nie jest zdolny żyć zwyczajnym życiem, gdyż dawno stracił związek z rzeczywistością. Jego ideały legły w gruzach. Dusza prosi go o inne życie, ale proza dnia codziennego zmusza go do jednostajności, szarości i powtarzalności. I nadaremnie marzyciel grzebie jak w popiele w swych dawnych marzeniach, szukając choćby najmniejszej iskierki, żeby ją rozdmuchać, żeby rozpalonym na nowo ogniem ogrzać oziębłe serce, wskrzesić w nim znów to wszystko, co było dawniej takie miłe, co wzruszało duszę i rozgrzewało krew, co wyciskało łzy z oczu i tak rozkosznie oszukiwało. 

W ,,Śnie wujaszka" Maria Aleksandrowna Moskalewa, największa plotkarka w Petersburgu próbuje wydać za mąż swoją córkę Zinę za starego księcia K., któremu całe dnie upływają na toalecie, przymierzaniu peruk, doczepianiu bokobrodów oraz na graniu w karty i przejażdżkach konnych. Autor rewelacyjnie oddaje uczucia towarzyszące bohaterom, a szczególnie matki, która brutalnie dotyka najboleśniejszych punktów serca Ziny

Wszystkie opowieści są melancholijne, smutne i sięgają do najgłębszych zakamarków ludzkiej duszy. Ich wspólnym mianownikiem jest miłość w różnych przejawach-miłość romantyczna, miłość z rozsądku, miłość zakazana, miłość szlachetna, heroiczna, miłość własna i ukryta. Dostojewski jak zawsze nie zawodzi i doskonale opisuje stany wewnętrzne bohaterów. I choć lata mijają rozterki ludzi są wciąż takie same, czy to w wieku dzięwiętnastym, czy też dwudziestym pierwszym. Klasyka zawsze się sprawdza, a nowele polecam miłośnikom twórczości Fiodora Dostojewskiego.


WPISY POWIĄZANE:

,,Młokos"-Fiodor Dostojewski

,,Biesy"-Fiodor Dostojewski

,,Idiota"-Fiodor Dostojewski

,,Wspomnienia z martwego domu"-Fiodor Dostojewski

,,Skrzywdzeni i poniżeni"-Fiodor Dostojewski





Tytuł: Opowieści: Białe noce, Cudza żona, Sen wujaszka, Krokodyl

Autor: Fiodor Dostojewski

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Gatunek: klasyka, literatura rosyjska

Tytuł oryginału: Белые ночи; Чужая жена и муж под кроватью (Происшествие необыкновенное); Дядюшкин сон (Из мордасовских летописей); Крокодил (Необыкновенное событие, или Пассаж в Пассаже)

Data wydania: 2020-09-16

Liczba stron: 600

ISBN: 9788377796474

Tłumacz: Władysław Broniewski

Cytaty: str. 30-31, 149

niedziela, 11 października 2020

CHŁOPCY JO"-LOUISA MAY ALCOTT



Po ,,Małych kobietkach", ,,Dobrych żonach" i ,,Małych mężczyznach" przyszedł czas na ostatni tom z serii ,,Chłopców Jo" Louisy May Alcott.

W Plumfield mija dziesięć lat. W college’u ufundowanym przez pana Laurenca kształci się wielu chłopców i dziewcząt, którzy korzystają z majątku, hojności i mądrości założyciela. W małej wspólnocie wszystko dobrze się układa, a pan Bhaer, który jest rektorem czuje się spełniony, bo zrealizował swoje marzenia. Siostry March wspólnie opiekują się młodzieżą. Meg otacza opieką młode dziewczyny, Jo jest powiernicą i obrończynią chłopców, a Amy zabawia wszystkich muzyką i krzewi kulturę.

Chłopcy z ,,Małych mężczyzn" dorośli i każdy obrał swoją drogę życiową. Franz zamieszkał z kupcem w Hamburgu. Emil żeglował jako majtek na statkach i był z tego powodu bardzo szczęśliwy. Dan próbował swoich sił jako hodowca owiec w Australii. Nat zajmował się muzyką w konserwatorium. Tom postawił na medycynę. Jack robił interesy ze swoim ojcem. Dolly, Ned i Nadziany studiowali prawo. Demi mimo przeciwności dążył, by zostać dziennikarzem. Chłopcy są już młodymi mężczyznami i wpadają w liczne tarapaty, miłości i awantury. Jo stara się im pomagać, swobodnie rozmawia o ich pokusach oraz licznych próbach charakteru. Otacza chłopców troską, łagodnie przestrzega przed problemami i choć opuszczają bezpieczną domową przystań mają świadomość, że mogą liczyć na jej pomoc.

Podobnie jak w poprzednich tomach autorka stworzyła ciekawą fabułę, a liczni bohaterowie przeżywają wzloty i upadki. Jest moralizatorsko, sielankowo, przyjemnie z odrobiną dziegciu o codziennym życiu w dziewiętnastym wieku. Czyta się bardzo dobrze, a wydanie całej serii jest przepiękne. Serdecznie polecam:)


WPISY POWIĄZANE: 

,,Małe kobietki"-Louisa May Alcott

,,Dobre żony"-Louisa May Alcott

,,Mali mężczyźni"-Louisa May Alcott





Tytuł: Chłopcy Jo. Wydanie ilustrowane

Autor: Louisa May Alcott

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: Małe kobietki (tom 4)

Kategoria: literatura piękna

Tytuł oryginału: Jo's Boys

Data wydania: 2020-09-16

Liczba stron: 500

ISBN: 9788377796450

Tłumacz: Joanna Pyra

poniedziałek, 5 października 2020

,,PARADOKS"-ARTUR URBANOWICZ


Po przeczytaniu ,,Inkuba" wiedziałam, że będę sięgać po kolejne książki Artura Urbanowicza. Najnowsza powieść autora ,,Paradoks" to wciągający thriller psychologiczny, którego głównym bohaterem jest wyróżniający się student matematyki na Uniwersytecie Gdańskim Maksymilian Okrągły. 

Postać Maksa została doprowadzona do perfekcji pod względem kreacji psychologicznej. Chłopak ciągle główkuje, analizuje sytuacje, prowadzi logiczne rozważania, wyciąga wnioski i prognozuje. Jest bardzo precyzyjny, zwraca uwagę na każdy szczegół nawet w codziennym życiu. Natrętne myśli wbijają mu się do głowy i nie chcą się ulatniać, męczą go. Maks wciąż coś sprawdza, zastanawia się czy nie popełnił jakiegoś błędu, zaciska zęby i nimi zgrzyta, poci się i wciąż zadręcza, że coś zrobił źle. Wysłanie zwykłej paczki czy kupienie koszuli jest dla niego problemem, gdyż nie może się zdecydować i szybko podjąć decyzji, a upływający czas jeszcze bardziej go irytuje. Ma bezkompromisowe podejście do obowiązków, a zwłaszcza do czystości. Prowadzi komputerowy dziennik, w którym dokumentuje każdy dzień z życia w pliku tekstowym w formie szczegółowego streszczenia wydarzeń. Odpręża się i polepsza własne samopoczucie komentując internetowe artykuły przez wytykanie ich autorom błędów w rozumowaniu. Zawsze chce mieć rację, rozmawia z ludźmi z poczuciem wyższości, w jego głosie słychać agresję i napastliwość, a kiedy polemizuje wywraca oczy. Maksymilian ma dwa oblicza. Ułożonego, zdolnego studenta i gardzącego sobą za popełnianie błędów złośnika, który ma paranoiczne myśli i wizje, a przez to popada w obsesję doskonałości. Nie znosi przyznawać się do błędu. Skrajny perfekcjonizm wyniszcza go psychicznie. Poczucie winy wypełnia go i zaczyna się samookaleczać. Stopniowo eliminuje z życia obszary, w których można popełnić błąd i wyciąga wnioski na przyszłość. Często czuje się osaczony, atakowany i źle oceniany. Za cel życia stawia sobie maksymalną efektywność działania. Moim zdaniem autor włożył bardzo dużo pracy w wykreowanie głównego bohatera. Mam wrażenie, że udzielił mu się perfekcjonizm Maksa.

Z każdą przeczytaną stroną atmosfera wokół Maksa robi się gęstsza. Do akcji wkracza komisarz Papaj, który stara się wyjaśnić, kto osacza Maksa i stosuje  przy tym gangsterskie metody. W trakcie dochodzenia fundamentalne zasady pracy w policji rozsypują się jak domek z kart, gdy Papaj zdaje sobie sprawę, że przez całe życie opierał się na błędnych założeniach, że odciski palców, ślady zapachowe i biologiczne stanowią niepodważalne dowody winy. Nagle zdaje sobie sprawę, że jego umysł nie jest w stanie pojąć abstrakcyjnego zachowania niektórych podejrzanych. Pod koniec książki byłam coraz bardziej ciekawa, jak autor wybrnie z gmatwających się tropów i rozwiąże ten węzeł gordyjski. Nie chcę zdradzać zakończenia i pozbawiać przyjemności czytania osób, które mają to jeszcze przed sobą, ale dla mnie zakończenie było nie takie jak bym się mogła spodziewać. Nie mówię, że było złe lub dobre, ale autor poszedł w inną stronę niż zakładałam i postawił na banalne zwieńczenie działań.

,,Paradoks" to bardzo dobra powieść psychologiczna o chorobliwym perfekcjonizmie niszczącym życie bohatera. Jest to też powieść o samotności, strachu o własne życie, braku porozumienia między ludźmi inaczej patrzącymi na świat, o wpływie dysfunkcyjnej rodziny na życie dziecka w dorosłym życiu. Powieść wydana przez wydawnictwo Vesper, więc jak zawsze szata graficzna i jakość druku na najwyższym poziomie. Pozostaje mi tylko polecić Wam książkę na jesienne wieczory:)




Wpisy powiązane: ,,Inkub"-Artur Urbanowicz


Tytuł: Paradoks

Autor: Artur Urbanowicz

Wydawnictwo: Vesper

Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction

Data wydania: 2020-09-16

Liczba stron: 592

ISBN: 9788377313619



poniedziałek, 21 września 2020

,,OPOWIEŚĆ O NASZYM DOMU"-ZOFIA SZYMANOWSKA


Tymoszówka, ten skrawek ziemi zagubiony wśród dalekiej kozaczyzny, była kwitnącą wysepką polskości w szumiącym morzu pszenicznej Ukrainy.

Zofia Szymanowska, poetka i tłumaczka, siostra wybitnego kompozytora Karola Szymanowskiego opisuje szczęśliwe lata dzieciństwa i młodości spędzone w rodzinnym domu w Tymoszówce. Tymoszówka była miejscem, do którego powracali jej domownicy z gwarnych bezdroży świata. Dom był pełen pieśni, dźwięków i chóralnego śpiewu, bo cała rodzina była bardzo muzykalna. I ciemnym pachnącym ogrodem szła pieśń. Niosła się echem dalekim w ciszę uśpionej wsi, ponad tonący w mroku, samotny na wzgórzu dom tymoszowiecki, migocąc wśród czarnej gęstwiny drzew widmową bielą swego jasnego dachu. Zofia Szymanowska wspomina, że jej dom pachniał trochę owocami, trochę pastą do podłóg, zielenią, powietrzem i starymi pamiątkami, a dzieciństwo nieodłącznie kojarzyło jej się z kotem z perkalu, piwoniami i czymś nieuchwytnym unoszącym się wokół. W Tymoszówce Karol Szymanowski skomponował większość swojej muzyki.

Autorka opisuje stałych domowników Tymoszówki oraz niektórych gości sezonowych oraz służbę. Papę Stanisława, szlachcica, właściciela majątku Orłowa Bałka, który grał na fortepianie i wiolonczeli, interesował się matematyką, astronomią oraz literaturą. Mamę Annę z d. Taube pochodzącą z Kurlandii, której Zofia powierzała tajemnice, bo wiedziała, że nigdy ich nie zdradzi. Mama nie pamiętała nigdy o własnym zmęczeniu i smutku, a każdą troskę dziecięcą traktowała poważnie i starała się jej zaradzić. Siostrę Annę, zwaną Nulą, która pięknie malowała i ukończyła Szkołę Sztuk Pięknych w Warszawie. Siostrę Stanisławę, która została sławną śpiewaczką. Brata Karola, zwanego w domu Katotem, który był poważny, zapracowany i pochłonięty tworzeniem muzyki. Brata Feliksa, utalentowanego pianistę, który lubił ujeżdżać konie. Babunię Misiunię Taube, która wieczorami kładła pasjanse, doglądała dzieci w chorobie i odbywała z nimi pierwsze lekcje czytania. Ciocię Myncię Zbyszewską, serdeczną, pogodną i zawsze dodającą otuchy. Ciocię Helę Kruszyńską kochającą zwierzęta,  która leczyła skaleczone wróble, karmiła włóczące się psy, łowiła siatką na motyle żaby w kałuży, aby nakarmić bociana ze złamanych skrzydłem. Do Tymoszówki przyjeżdżał też Artur Rubinstein, pianista żydowskiego pochodzenia; Jarosław Iwaszkiewicz, kuzyn Karola; Harry Neuhaus, Stefan Spiess i Paweł Kochański. Zofia w swoich wspomnieniach nie pominęła także ogrodnika, kucharza, lokaja, starego służącego, gajowego, furmana, stróża nocnego, mechanika, rezydentki, klucznicy, ekonoma i innych ludzi związanych z rodzinnym gniazdem położonym w samym sercu Dzikich Pól. 

Zofia Szymanowska malowniczo i trochę sentymentalnie opisuje szczęśliwe lata spędzone w Tymoszówce. Było to miejsce magiczne, piękne, wypełnione dobrocią i muzyką. Jednak w 1917 roku upalne, słoneczne dni zostały naznaczone grozą, a w 1918 roku po podpisaniu traktatu wersalskiego ziemie, gdzie znajdowała się Tymoszówka nie weszły w skład odrodzonej Polski. Po pięknej Tymoszówce nie zostało prawie nic ... kilka pożółkłych zdjęć.

Serdecznie polecam sentymentalną podróż z ,,Opowieścią o naszym domu" Zofii Szymanowskiej:)



Tytuł: Opowieść o naszym domu
Autor: Zofia Szymanowska
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Kategoria: biografia, autobiografia, pamiętnik
Data wydania: 2020-08-12
Liczba stron: 300
ISBN: 9788377796368
Cytaty: str. 11, 66, 54, 79

poniedziałek, 14 września 2020

,,KRÓLOWA LALEK"-PIOTR GÓRSKI

Trójmiasto. Przy obwodnicy zostaje znalezione ciało młodej kobiety ze śladami tortur. Śledztwo prowadzi komisarz Sławomir Kruk i podkomisarz Damian Paczulski. Pomiędzy śledczymi toczy się gra. Niby okazują spokój, uśmiechają się do siebie, ale przez cały czas wypatrują słabości. Taka sytuacja utrudnia prowadzenie śledztwa, bo cienka powłoka iluzji w każdej chwili może pęknąć

Kruk krok po kroku eliminuje sprzeczności w wypowiedziach różnych ludzi, przeprowadza żmudną policyjną robotę, fakty i spekulacje układa w całość i mógłby odhaczyć rozwiązaną sprawę, i napawać się statystyką, gdyby pozbył się wszystkich wątpliwości i uzyskał odpowiedzi na wciąż pojawiające się pytania. Nie daje jednak za wygraną i choć nie ma zaufania do partnera dąży do poznania prawdy. Autor rozbudował nie tylko postać Kruka, ale też innych bohaterów: Damiana Paczulskiego i jego żony Moniki-policyjnego psychologa, Kriss-policjantkę działającą w środowisku gangsterskim pod przykrywką, Jacka Wolnego-biznesmena, który dorobił się na haraczach i wymuszeniach oraz jego córkę Kingę uciekającą z kraju do kraju w obstawie ochrony, Tomasza Rudzkiego-znanego psychiatrę przyjmującego w gabinecie podejrzane osoby. Każda postać jest charakterna, inna, ma swoje dobre i złe oblicza. Najbardziej przywiązałam się jednak do Kruka. W mnogości bohaterów i wątków można się momentami pogubić, dlatego niektóre fragmenty w tym kryminale trzeba czytać z większym skupieniem.

,,Królowa lalek" to dobry kryminał pełen ludzi skrywających tajemnice i uwikłanych w układy, okazujących sobie sympatię i wrogość, zależności, ambicje, trochę zawodowej solidarności, a do tego haracze, wymuszenia, porwania. Autor dobrze ukazuje subtelną grę w zastraszanie i jej konsekwencje. Akcja przebiega dosyć wolno, ale jest ważny trup, makabryczna zbrodnia, poważni ludzie walczący o sprawiedliwość i dzięki temu książkę dobrze się czyta.


Książkę można kupić w księgarni Booktime

booktime.pl

HarperCollins otwiera oddział w Polsce | wirtualnywydawca.pl

Tytuł: Królowa lalek

Autor: Piotr Górski

Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Cykl: Sławomir Kruk (tom 4)

Kategoria: kryminał, sensacja, thriller

Data wydania: 2020-07-08

Liczba stron: 448

ISBN: 9788327650870

Cytaty: str. 31,178

poniedziałek, 24 sierpnia 2020

,,ZIELE MARIANNY"-KATARZYNA ENERLICH

                Dobre zony_500


,,Ziele Marianny" to kontynuacja losów bohaterów z ,,Akuszerki z Sensburga". Galina porzuca habit mniszki wyznania staroobrzędowego i staje się inną kobietą. Żyje na własnych zasadach, odcięta od ludzi w domu ukrytym w głębokim lesie, ma nadzieję na niezależność. W 1937 roku zostaje żoną Marcina Gramsa, właściciela małego gospodarstwa. W czasie wojennej zawieruchy Marianna, córka Stasi, akuszerki z Sensburga ukryta na wozie pełnym ziemniaków przedostaje się do Prus Wschodnich, by szukać matki, której nie widziała już kilka lat...

Katarzyna Enerlich bardzo dobrze oddaje klimat wojennych i powojennych lat na Mazurach. Choć poczynania bohaterów są fikcyjne, to autorka częściowo przywołuje fakty i ważne dla Mrągowa postacie jak choćby doktora Bogdana Nowickiego. Pokazuje jak zmieniały się Mazury na przestrzeni lat, z jakimi traumami musieli zmierzyć się mieszkańcy w czasie II wojny światowej i jak próbowali układać sobie życie na nowo w powojennym czasie, gdy szerzył się socjalizm oraz propaganda lat pięćdziesiątych XX wieku.

Autorka prawdziwie i pięknie opisuje różne oblicza miłości. Spokojną miłość wykluwającą się w czasie wspólnie spędzonych lat między Galiną i Marcinem. Miłość od pierwszego wejrzenia Marianny i Janka, a także miłość zrodzoną z wdzięczności, przyjaźni, a także tą z rozsądku. Galina i Marcin są samowystarczalni, żyją odcięci od świata. Ich codzienność wypełniona jest ciężką pracą, ale kobieta znajduje spokój w obcowaniu z przyrodą. Poprzednie życie w klasztorze zmęczyło ją i nie chce wracać do tamtych czasów. Z Gramsem czuje się szczęśliwa. Ma dom, jedzenia pod dostatkiem, wolność i męża, który mówi jej, że jest mądra i dobra. Marianna i Janek zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia, szaleją za sobą, kochają pierwszą, młodzieńczą miłością i wydaje im się, że nic ich nie rozdzieli...

,,Ziele Marianny" to powieść, która przenosi nas do serca Mazur, krainy zaczarowanej, dzikiej, pięknej i pachnącej ziołami, w której kobiety walczą o życie na własnych zasadach, o godność i miłość. Wspaniała opowieść, która będzie miała ciąg dalszy w ,,Domu na Wygonie". Z niecierpliwością czekam na kontynuację:)


WPISY POWIĄZANE: ,,Akuszerka z Sensburga"-Katarzyna Enerlich


Wydawnictwo MG


Tytuł: Ziele Marianny

Autor: Katarzyna Enerlich

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Cykl: Akuszerka z Sensburga (tom 2)

Kategoria: literatura piękna

Data wydania: 2020-07-01

Liczba stron: 300

ISBN: 9788377796238

środa, 12 sierpnia 2020

,,SŁODKIE MAGNOLIE. SMAK NADZIEI''-SHERRYL WOODS

 Źródło


W Serenity w Karolinie Południowej mieszka rodzina Townsendów: Maddie i jej mąż Bill oraz ich dzieci-szesnastoletni Tyler, czternastoletni Kyle i sześcioletnia Katie. Rodzina wiedzie spokojne, ułożone życie otoczona przyjaciółmi. Wszyscy czują się szczęśliwi i spełnieni, aż do momentu, gdy Bill niespodziewanie oznajmia, że wyprowadza się do młodszej kobiety, pielęgniarki pracującej w jego gabinecie pediatrycznym, gdyż kochanka spodziewa się jego dziecka. Życie rodziny w oka mgnieniu wywraca się do góry nogami i ktoś musi nad tym wszystkim na nowo zapanować.

Polubiłam główną bohaterkę powieści-Maddie, która nie mogła na początku uwierzyć, że jej mądry, wrażliwy mąż był zdolny do tak haniebnego postępku. W momencie kiedy ich życie ustabilizowało się, mąż którego kochała całym sercem wymienił ją na nowszy model. Z dnia na dzień Maddie została sama z zagniewanymi i zdezorientowanymi dziećmi, a na dodatek bez pracy, bo przez dwadzieścia lat wspierała męża w budowaniu prywatnego gabinetu. Na szczęście mogła liczyć na serdeczne przyjaciółki, które chcąc wyciągnąć ją z beznadziejnej sytuacji zaproponowały jej założenie wspólnego interesu-salonu spa dla kobiet. Maddie podejmuje próbę ułożenia sobie życia na nowo. Początkowo tłumi w sobie gniew i niechęć, na zewnątrz okazuje spokój i opanowanie, pokazuje, że jest odpowiedzialnym rodzicem, ale pod tym pozornym wyciszeniem kryje się wzburzenie, brak energii i smutek. Zrezygnowała z własnej kariery, poświęciła się rodzinie, wspierała męża w ugruntowaniu jego pozycji zawodowej, a po latach wyrzeczeń to wszystko straciła i musiała zaczynać od nowa.

Autorka duży nacisk położyła na kobiecą przyjaźń i trudności z samotnym rodzicielstwem. Maddie może liczyć na dwie przyjaciółki: prawniczkę Helen i właścicielkę eleganckiej restauracji Danę Sue. Słodkie Magnolie są sobie bliskie jak siostry, wpadają na zwariowane pomysły, wspierają się i wspólnie rozwiązują problemy. Przed przyjaciółkami Maddie może być szczera, nie musi kryć lęku przed przyszłością, bo Helen i Dana Sue dają jej promyk nadziei na lepszą przyszłość. Uświadamiają jej, że ma wiele zalet, że w życiu czeka na nią jeszcze wiele możliwości. Po rozwodzie Maddie szczególnie musi skupić się na dzieciach, gdyż każdo z nich inaczej przeżywa rozstanie rodziców. Wesoły i gadatliwy Kyle usunął się w cień, stał się małomówny, zgaszony i przestał żartować. Tyler opuścił się w nauce i gorzej radził sobie z grą w piłkę. Katie często płakała i chciała zobaczyć się z tatą. Maddie nie miała łatwego zadania, by wygasić złe emocje i ułożyć poprawne stosunki z byłym mężem.

,,Słodkie Magnolie. Smak nadziei" to pierwsza część serii ,,Słodkie Magnolie" na podstawie której powstał serial Netflixa. Jest to słodko-gorzka opowieść o rodzinie, która musi od początku odbudować swoje relacje po rozpadzie; o kobiecie, która walczy o przyszłość; o sprzecznych uczuciach, z którymi trudno sobie poradzić; walce o miłość i podwójnych standardach moralnych. Akcja jest przewidywalna i mało odkrywcza, ale przyjemnie się czyta w upalny dzień, bo za bardzo nie trzeba się skupiać. Nie jest to literatura wysokich lotów, ale chętnie sięgnę po kolejną część, gdy się ukarze:)


Książkę można kupić m. in. w KSIĘGARNI BOOKTIME

booktime.pl

Logo Harper Collins


Tytuł: Smak nadziei

Autor: Sherryl Woods

Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Cykl: Słodkie Magnolie (tom 1)

Kategoria: literatura obyczajowa, romans

Tytuł oryginału: Stealing Home

Data wydania: 2020-07-02

Liczba stron: 368

ISBN: 9788323890539

piątek, 31 lipca 2020

,,MALI MĘŻCZYŹNI"-LOUISA MAY ALCOTT

Mali mezczyzni
                                                                    

Po przeczytaniu ,,Małych kobietek" oraz ,,Dobrych żon" przyszedł czas na poznanie trzeciej części cyklu ,,Małych mężczyzn" Louisy May Alcott.

Jo Bhaer wraz z mężem zakłada szkołę dla chłopców w Plumfield. Uczęszczają do niej dzieci z okolicznych miejscowości oraz sieroty. Prowadzenie szkoły jest wielkim wyzwaniem, a każdy chłopiec niesie ze sobą bagaż często trudnych doświadczeń. Jo wraz z mężem starają się stworzyć chłopcom prawdziwy ciepły dom, w którym są zaspokajane nie tylko ich podstawowe potrzeby, ale także potrzeba akceptacji, bezpieczeństwa i miłości. Autorka na przykładzie grupy chłopców ukazuje zachodzące w nich przemiany. Wynędzniały, chory i głodny dwunastoletni Nat Blake przybywa do Plumfield w deszczowy dzień, a Jo przyjmuje go z otwartymi ramionami, czym pozyskuje od razu sieroce serduszko. Nat jest nieśmiały, zalękniony i w każdej chwili spodziewa się ostrych słów lub uderzenia. Jest wdzięczny za każde miłe słowo, a kiedy może grać na skrzypcach zapomina o całym otoczeniu. Oczy mu błyszczą, twarzyczka pała, a palce drgają, gdy obejmuje czule instrument. Chłopiec boleśnie doświadczony przez los dostaje nową szansę i przyjazny dom, który staje się jego przystanią. Bardzo polubiłam tych małych bohaterów. Franza, który kochał książki, towarzystwo i muzykę. Emila, który chciał zostać marynarzem. Roba biegającego nieustannie i ciągle opowiadającego o czymś. Dicka z garbem na plecach znoszącego w jakiś wesoły sposób swoje kalectwo. Billa nazywanego ,,niewiniątkiem" i wielu innych chłopców. Szkoła kwitnie, a chłopcy w niewidoczny sposób uczą się dobrego zachowania i moralności, gry na różnych instrumentach, rozwijają swoje talenty i umysł. Niedojrzałym i opuszczonym chłopcom Jo daje ognisko domowe i macierzyńską opiekę. Jest matką dla samotnych chłopców, a jej mąż ojcem. Wszelkimi siłami starają się zasłonić wszystkie dzieci od cierpień i nauczyć je radzenia sobie w życiu. 
 
Podobnie jak w poprzednich częściach z tego cyklu jest moralizatorsko, patetycznie, lekko, ale też ma się wrażenie, że jest się w jakimś zamkniętym, dziecięcym świecie, w którym matka przyklei plaster na stłuczone kolano, powie, że do wesela się zagoi i wszelkie troski idą w zapomnienie. ,,Mali mężczyźni" to piękna, ciepła i wzruszająca klasyczna powieść, którą warto przeczytać, a ja z niecierpliwością czekam na ostani tom z serii ,,Chłopcy Jo":)



WPISY POWIĄZANE:


Wydawnictwo MG


Tytuł: Mali mężczyźni
Autor: Louisa May Alcott
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Cykl: Małe kobietki (tom 3)
Gatunek: klasyka
Tytuł oryginału: The Little Men
Data wydania: 2020-06-17
Liczba stron: 464
ISBN: 9788377796290
Tłumacz: Zofia Grabowska

wtorek, 28 lipca 2020

,,MATKA (PRAWIE) IDEALNA"-KERRY FISHER


tyl Matka (prawie) idealna
Źródło

Czasy współczesne. Anglia, Sandbury. Trzydziestosześcioletnia Maia Etxeleku pracuje jako sprzątaczka u bogatych ludzi. Od prawie dwudziestu lat jest żoną Collina, z którym ma dwoje dzieci: dziewięcioletnią Bronte i dziesięcioletniego Harleya. Rodzina mieszka w okolicy słynącej z ataków z użyciem noży, przemocy domowej i przedawkowania heroiny. Po stracie pracy przez Collina ich  sytuacja materialna jeszcze bardziej się pogarsza. Na atak serca umiera też niespodziewanie najlepsza klientka Rose Stainton, która okazywała wiele życzliwości i najlepiej płaciła Mai. Los bywa jednak bardzo przewrotny i dzięki spadkowi po Rose, dzieci Mai otrzymują szansę na naukę w najlepszej szkole w mieście. Czy dzieci mieszkające w domu komunalnym odnajdą się w snobistycznej prywatnej szkole? Czy Maia będzie w stanie sprostać nowym  wymaganiom?

Kerry Fisher napisała słodko-gorzką  powieść o współczesnym Kopciuszku, który walczy o lepszą przyszłość swoich dzieci i o własny rozwój. Maia jest ładną, inteligentną, pracowitą kobietą i ze wszystkich sił stara się spełniać wszystkie warunki, aby tylko utrzymać dzieci w prestiżowej szkole, która ma im zapewnić bardzo dobre wykształcenie oraz lepszą przyszłość. Często przeżywa trudne chwile i nie ma co liczyć na wsparcie bezrobotnego męża. Nie jest jej łatwo, kiedy znajduje w plecaku syna ulotki o feriach zimowych, wyjazdach na wymianę do Francji czy wycieczki do londyńskich teatrów. Pogodzenie się z losem jej syna, który rozumie, że nie pojedzie na te wszystkie wycieczki, boli Maię bardziej niż buntownicze jęki Bronte, gdy córka domaga się pieniędzy i ładnego ubrania na klasową dyskotekę. Niewystarczające środki finansowe to nie jedyne kłopoty Mai. Choć ma męża to praktycznie jest samotna, gdyż nie może liczyć na jego wsparcie. Wszelkie iskierki czułości, które kiedyś ich połączyły w trakcie wspólnego pożycia wypaliły się. Nie chcę zdradzać za dużo fabuły, aby nie pozbawiać przyjemności czytania, ale sporo w życiu rodziny się będzie działo.

,,Matka (prawie) idealna" to lekka, zabawna i wciągająca opowieść o szansach jakie daje życie. Prosty język, sytuacje dnia codziennego opisane z humorem i emocjami, a miejscami przejaskrawione dla uwypuklenia jakiegoś problemu. Książka idealna na letni czas, aby usiąść w hamaku i zagłębić się w tę zabawną, romantyczną komedię, która odpręża i pozwala patrzeć na życie przez różowe okulary:)






Usługi IT, obsługa informatyczna firm Kraków, małopolskie ...

Tytuł: Matka (prawie) idealna
Autor: Kerry Fisher
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału: The Not So Perfect Mum
Data wydania: 2020-06-03
ISBN: 9788308070642
Tłumacz: Hanna Pasierska

sobota, 25 lipca 2020

,,ŚLĄSKI KOPCIUSZEK"-GABRIELA ANNA KAŃTOR


SlaskiKopciuszek
Źródło

Od kilku lat sięgam po powieści śląskiej pisarki Gabrieli Anny Kańtor, która w swoich książkach przybliża postacie związane ze Śląskiem. Niedawno skończyłam czytać opowieść o ,,Śląskim Kopciuszku", czyli historię Joanny Gryzik von Schomberg-Godulla, dziewczynce pochodzącej z nizin społecznych, która została spadkobierczynią ogromnego majątku magnata przemysłowego Karola Godulli.

W 1845 roku na cmentarzu w Biskupicach Antonia Gryzik chowa zmarłego na gruźlicę męża, a wraz z nim względną stabilizację i bezpieczeństwo. Wdowa zostaje sama w nędznej chacie z małymi córkami Joanną i Karoliną. Bez środków do życia, niewyspana, przemęczona opieką nad dziećmi i głodna coraz bardziej zapada się w sobie. Samotna kobieta potrzebuje wsparcia mężczyzny i środków do życia. Decyduje się na ponowne zamążpójście, ale jej nowy małżonek nie chce utrzymywać starszej dziewczynki. Opiekę nad Joanką przejmuje Emilia Lukas, przyjaciółka Antoniny Gryzik, która pracuje jako gospodyni w domu Karola Godulli. W domu ,,Króla Cynku" dochodzi do spotkania  uroczej czteroletniej dziewczynki i zapracowanego śląskiego przemysłowca. Przypadkowe spotkanie odmienia los ubogiej sierotki i samotnego ,,Diabła z Rudy".

Autorka rzetelnie, a jednocześnie malowniczo przedstawia losy Karola Godulli i Joanny Gryzik. Carl dorasta wśród makoszowskich pól i lasów jako syn nadleśniczego i dzierżawcy pól rycerskich. Po ukończeniu szkół ok. 1800 roku podejmuje pracę u hrabiego Karla Franca von Ballestrema w Pławniowicach i szybko awansuje. Ciężko pracuje i nigdy się nie myli w swoich decyzjach. Wkrótce zostaje okrzyknięty ,,Królem Cynku", gdyż udaje mu się rozbudować dwie cynkownie, do których zjeżdżają ludzie z całego świata, by zobaczyć je na własne oczy, a przy okazji czegoś się nauczyć. Inni przemysłowcy zazdroszczą Godulli polotu, odwagi i ręki do interesów. Na  jego geniuszu opiera się cały sukces hrabiowskiej rodziny Ballestremów. Carl wizjoner wielkiego formatu, handlujący cynkiem z połową świata unika wspomnień z dzieciństwa, jest zgorzkniały, okaleczony i pochłonięty gromadzeniem bajecznej fortuny. Nie pozwala sobie na okazywanie emocji, nie cierpi ludzkiej głupoty, bezmyślności i braku odpowiedzialności przy podejmowaniu decyzji. Gdy zapada zmrok, nachodzą go złe, niszczące myśli, a optymizm i wiara w siebie nieodwołalnie znikają za linią horyzontu, wraz z zachodzącym, wciąż pełnym ciepła słońcem. Samotny człowiek cieszący się sławą oraz bogactwem nikogo nie kocha i nie jest przez nikogo kochany. Jego codzienne dni zmieniają się kiedy poznaje malutką Joankę-pogodną, nad wiek bystrą, ciekawą świata, życzliwą, z bogatą wyobraźnią dziewczynkę w czerwonej sukience, przed którą otworem stoi całe kolorowe życie. Ten silny, panujący nad sobą mężczyzna, którego nie złamało kalectwo, nie obchodziły szykany siostrzeńców, plotki powtarzane przez ludzi, ostracyzm niemieckiej arystokracji zaczyna marzyć, by móc śledzić rozwój małej Joanki, by prowadzić jej edukację, poszerzać zainteresowania, nauczyć wiary w siebie i podejmowania samodzielnych wyborów. Joanka nie boi się kulejącego Godulli i bez obrzydzenia patrzy na jego oszpeconą twarz. Rozwiewa jego troski, ból, strach, samotność samą swoją obecnością.

Gabriela Anna Kańtor prawdziwą historię górnośląskiego krezusa przedstawia jakby żywcem wyjętą z baśni braci Grimm, w której samotny człowiek walczy z demonami przeszłości, a urocze Kukulątko podaje mu pomocną dłoń. ,,Śląski Kopciuszek" to wzruszająca opowieść o bezsilności, rozpaczy, gniewie, walce o życie, samotności, strachu, nadziei i wydarzeniach z przeszłości siejących spustoszenie w psychice i sercu. Autorka skupia się na myślach i emocjach bohaterów, a w ich tle ukazuje karierę Godulli w śląskim przemyśle, zarabianie wielkich pieniędzy, dokonywanie genialnych inwestycji i realizowanie przez niego odważnych pomysłów. Czytałam tę powieść bardzo szybko i z dużym zainteresowaniem. Jestem ciekawa, czy autorka dopisze w kolejnej książce dalsze losy Joanny Gryzik von Schomberg-Godulla... Zachęcam do sięgnięcia po tę śląską powieść:)



WPISY POWIĄZANE:
,,Ławeczka księżnej Daisy"-Gabriela Anna Kańtor
,,Tańcząc na czubkach palców"-Gabriela Anna Kańtor
,,Koronki z płatków śniegu"-Gabriela Anna Kańtor


Wydawnictwo MG

Tytuł: Śląski Kopciuszek
Autor: Gabriela Anna Kańtor
Wydawnictwo: Wydawnictwo MG
Kategoria: literatura piękna
Data wydania: 2020-05-20
Liczba stron:176
ISBN: 9788377796191
Cytaty: str. 63